Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kupiłeś bilet na daleką podróż? Możesz otrzymać zwrot

red
Wczoraj na przystanku międzynarodowym panował spory ruch. Zanim wyjedziemy, upewnijmy się jakie mamy prawa
Wczoraj na przystanku międzynarodowym panował spory ruch. Zanim wyjedziemy, upewnijmy się jakie mamy prawa Piotr Bilski
Ale tylko gdy zdarzy Ci się uzasadniony i losowy wypadek. Na przykład choroba, jaka spotkała naszego Czytelnika. O problemie trzeba szybko zawiadamiać przewoźnika.

- Co zrobić gdy choroba zdarzy się tuż przed wyjazdem i nie możemy jechać na zaplanowaną wycieczkę? - pyta grudziądzanin.

Taka przykra sytuacja spotkała Stanisława Juraka, który wspólnie ze znajomym wykupił podróż do Madrytu w dwie strony. - Zapłaciłem za jeden bilet ponad 800 zł. Niestety tuż przed wyjazdem okazało się, że mój kolega ma przeciwwskazania do tak dalekiej podróży w upale, który obecnie panuje w całej Europie - mówi pan Stanisław.

Mężczyzna w dzień wyjazdu w biurze podróży, w którym kupował bilety złożył reklamację, poprosił o zwrot kosztów i załączył zaświadczenie lekarskie. - Czy mam szansę na odzyskanie pieniędzy?

- W całości na pewno nie - jest przekonana Barbara Nocuń-Szulc, prawniczka i powiatowy rzecznik konsumentów. - Takie sprawy przewoźnik zawsze rozpatruje indywidualnie. Ważne jest aby udokumentować, że spotkała nas losowa sytuacja. Nie składa się reklamacji, jedynie informuje o problemie i prosi o zwrot kosztów. Obowiązkiem podróżnego jest to uczynić jak najszybciej.

Grudziądzanin bilety kupił w biurze Domis-Tour. Przewoźnikiem była firma Sindbad.

- Jak tylko otrzymaliśmy informację od podróżnego, przesłaliśmy ją do przewoźnika - zapewnia Roman Frąckowski, właściciel Domis-Touru. - Przewoźnik zdecydował, że z powodu losowego wypadku, czyli choroby, pasażerowi zostanie zwrócona część kosztów. Pieniądze czekają na niego w naszym biurze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto