Mamy już pieniądze na połowę chodzika dla chorej Roksany z Radzynia Chełmińskiego!

- Dziękuję wszystkim, którzy mimo deszczu, poświęcili kilka godzin w niedzielę i spędzili je z nami, poświęcili swój czas dla Roksany - z wdzięcznością mówi Sylwia Sałatowska.

Z puszek, do których trafiały datki oraz wpłaty za przedmioty kupione podczas aukcji, uzbierano ponad 9,5 tys. złotych. Dodatkowo doliczyć trzeba 600 zł od Zenona Różyckiego, który tak aktywnie brał udział w aukcji, że zabrakło mu gotówki i za następne przedmioty zapłacił przelewem.

- Kolejnych 10 tysięcy złotych udało się uzbierać podczas poprzedniego festynu oraz dzięki sprzedaży plastikowych butelek i nakrętek, które są zbierane m.in. w szkołach - dodaje mama Roksany. To oznacza, że łącznie rodzina na zakup chodzika, który pomoże poruszać się 12-letniej Roksanie, ma już ponad 20 tys. zł. To ponad połowa potrzebnej kwoty. - Liczymy, że do końca roku uda się zebrać brakujących 17 tys. zł i chodzik kupić - dodaje Sylwia Sałatowska.

Zobacz też:
Pomagamy Roksanie Sałatowskiej. Orkiestra Dęta Lasów Państwowych zagrała w Grudziądzu [zdjęcia]

Imprezę na rzecz Roksany z Radzynia Chełmińskiego zorganizowało grudziądzkie Centrum Edukacji Ekologicznej. Zagrała Reprezentacyjna Orkiestra Dęta Lasów Państwowych. Na aukcjach kupić można było m.in. zdjęcie Roberta Lewandowskiego z autografem, także podpisane koszulki Matica Źitko, piłkarza Olimpii oraz zespołu Cela nr 3.