MKS w ubiegły weekend stracił pierwsze punkty w sezonie po remisie z GKS-em Żukowo. Tym razem podopieczni Sylwestra Ziółkowskiego nie dali rywalom dojść do głosu i pewnie wygrali w Kęsowie 37:24.
W pierwszej połowie grudziądzanie znokautowali rywali. Rzucili o trzynaście bramek więcej i wygrywali 20:7. W drugiej części spotkania MKS grał już bez presji, trener wpuścił też wielu graczy rezerwowych. Nawet to nie pomogło jednak gospodarzom w zmniejszeniu strat.
MKS dzięki zwycięstwu w Kęsowie zachował pięciopunktową przewagę nad drugim GKS-em Żukowo. Już za tydzień grudziądzan czeka mecz na szczycie. O godz. 18 w hali na osiedlu Lotnisko nasi szczypiorniści zagrają z trzecią w tabeli Gwardią Koszalin.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?