Nildo w sierpniu doznał otwartego złamania przedramienia. Przeszedł operację i długo wracał do zdrowia. Treningi wznowił dopiero pod koniec rundy jesiennej. W ubiegłym tygodniu brazylijski napastnik przeszedł zabieg, podczas którego lekarze mieli usunąć z jego przedramienia metalową płytkę, stabilizującą miejsce złamania. Okazało się jednak, że nie wszystko przebiegło tak, jak powinno. Zdecydowano, że Nildo musi przejść kolejną operację. Na jego rękę znowu wróci też stabilizator.
Lekarze nie przewidują szybiego powrotu Nildo do sprawności. Przerwa w grze znowu potrwa przynajmniej kilka tygodni.
Przeczytaj też:
Poważna kontuzja Nildo. Prosto z boiska trafił do szpitala
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?