Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Profesor Harat nie ma złudzeń: - To koniec kariery Tomka Golloba

Łukasz Szalkowski
pomorska.pl/archiwum
Lekarze nie ukrywają, że stan Tomka Golloba jest bardzo poważny. Nie wiadomo, czy zawodnik odzyska czucie w dolnej części ciała. - Istnieje poważne zagrożenie, że będzie głęboki niedowład bądź porażenie - mówił mediom profesor Marek Harat, który operował żużlowca.

Lekarze powiedzieli o szczegółach urazu Tomasza Golloba, którego doznał podczas zawodów motocrossowych w Chełmnie. - Tomasz Gollob doznał urazu kręgosłupa na odcinku piersiowym. Doszło do złamania siódmego kręgu i przemieszczenia między szóstym i siódmym kręgiem. Doszło do uszkodzenia rdzenia - poinformował profesor Marek Harat z 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy.

W wyniku urazu, Gollob doznał porażenia ciała od linii sutków w dół.

Harat jest uznanym specjalistą, który wielokrotnie przywracał Tomkowi Gollobowi sprawność. Jest jednak bardzo ostrożny w swoich przewidywaniach. - Nie możemy przesądzać, że funkcje nie powrócą. To będzie wiadomo w ciągu kilku najbliższych dni, a nawet tygodni. Jest jednak poważne zagrożenie, że będzie głęboki niedowład czy porażenie - mówi profesor Harat.

Jest jednak nadzieja, że Tomasz Gollob wróci do sprawności. Na powrót do sportu nie ma już jednak żadnych szans. - Czeka go długotrwała rehabilitacja, która będzie trwała miesiące, a nawet lata. Jest jednak promyk nadziei na powrót do sprawności, bo ciągłość rdzenia nie została przerwana. Gdyby do tego doszło, to już nie mielibyśmy żadnych nadziei - zakończył profesor Harat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto