Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorcy i Państwowa Inspekcja Pracy ostrzegają przed "udawanymi" inspektorami

Łukasz Ernestowicz
- Sprawdziłem czy inspekcja pracy prowadzi płatne szkolenia. Okazało się, że nie - mówi Stanisław Szyszka z Grudziądza
- Sprawdziłem czy inspekcja pracy prowadzi płatne szkolenia. Okazało się, że nie - mówi Stanisław Szyszka z Grudziądza Łukasz Ernestowicz
Uwaga na konsultantów telefonicznych podszywających się pod Państwową Inspekcję Pracy. - Naciągają przedsiębiorców - ostrzega właściciel firmy.

Najpierw groźba kary, a potem propozycja "korzystnej" oferty wyjścia z tarapatów - to znana sztuczka konsultantów i nieuczciwych sprzedawców, którzy próbują nam wcisnąć jakiś produkt. Sposób jest bardzo skuteczny, bo pod wpływem emocji, zapominamy o ostrożności i dajemy się naciągnąć na kasę.

"Proszę podać nazwisko, dane firmy i NIP"

- Zadzwoniła do mnie kobieta mówiąc, że jest z inspekcji pracy. Przedstawiła się jako inspektorka. Zapytała mnie o imię i nazwisko, nazwę mojej firmy i NIP. Kiedy jej podałem dane, stwierdziła, że "wszystko się zgadza". Zapytała jeszcze ilu pracowników zatrudniam i czy mają aktualne szkolenia BHP, przeszli szkolenia z przepisów przeciwpożarowych, udzielania pierwszej pomocy i inne "medyczne". Byłem nieco zaskoczony tymi pytaniami. Ale grzecznie odpowiadałem myśląc, że rozmawiam z Państwową Inspekcją Pracy - opowiada Stanisław Szyszka, właściciel małej firmy w Grudziądzu. - Po chwili kobieta zmieniła ton i zaczęła mnie straszyć karami, że jeśli nie ma tych szkoleń to będę musiał w sumie zapłacić 3,6 tys. zł. Groziła tak, że się pode mną nogi ugięły. Na koniec zaproponowała wyjście z tej trudnej dla mnie sytuacji.

600 zł za cienką broszurkę

Przedsiębiorca miał uniknąć kar, płacąc 800 zł za materiały szkoleniowe dla siebie. A że właśnie jest promocja, to "jedynie" 600 zł. Dzięki temu miał uzyskać certyfikat i sam przeszkolić pracowników. - Zgodziłem się, ale coś mnie tknęło i zadzwoniłem do Państwowej Inspekcji Pracy w Bydgoszczy, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście oferują takie usługi. Okazało się, że nie - mówi pan Stanisław. - Od czasu do czasu organizują szkolenia, ale za darmo.

Następnego dnia przyjechał kurier z przesyłką... kilkunastostronicową broszurką. Przedsiębiorca odmówił przyjęcia paczki, której nadawcą okazała się nie inspekcja pracy, a prywatna firma z Bielska-Białej.

Po tej odmowie do Stanisława Szyszki ponownie zadzwonił telefon. Tym razem przy przedstawianiu nie posługiwano się nazwą inspekcji pracy.

- Telefonistka zagroziła mi, że jeśli nie odbiorę przesyłki, to za kilka dni będę musiał zapłacić dwa razy tyle. Nie ugiąłem się - mówi grudziądzanin.

Co o takich usługach i szkoleniach mówią w prawdziwej Państwowej Inspekcji Pracy?

- Zdecydowanie nie oferowaliśmy takich usług, ani ich nie rekomendowaliśmy - odpowiada Emilia Pankowska, dyrektor Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy. - W ubiegłym roku stwierdziliśmy kilkanaście przypadków podszywania się pod pracowników inspekcji pracy. Nie tylko telefonicznego, ale także pisemnego. W wysyłanych do prywatnych firm listach naciąga się je na różne szkolenia i rzekomo niezbędne certyfikaty. Zalecamy ostrożność w takich przypadkach. Warto zwrócić uwagę na to, jak przedstawia się kontaktująca się z nami osoba. To, że mówi, iż jest inspektorem pracy, nie oznacza, że dzwoni z Państwowej Inspekcji Pracy.

Dyrektorka inspekcji przypomina, że okresowe szkolenia BHP są obowiązkowe. Przeprowadzają je najczęściej prywatne firmy szkoleniowe. Ceny takiego szkolenia zaczynają się od 30-40 zł od pracownika.

Aby wprowadzić w błąd wykorzystują grę słów

Nie udało nam się uzyskać oficjalnego stanowiska firmy z Bielska-Białej. Nie odpisano na naszego maila. Zadzwoniliśmy pod numer telefonu, z którego dzwoniono do Stanisława Szyszki. - Nie przedstawialiśmy się, że jesteśmy z Państwowej Inspekcji Pracy. Mówiliśmy, że dzwonimy zgodnie z wymogami inspekcji pracy. A to różnica - odpowiedziała telefonistka. Zapytaliśmy co to znaczy "dzwonić zgodnie z wymogami inspekcji pracy"? Kobieta nie potrafiła odpowiedzieć.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto