Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Elana Toruń - Chemik Moderator Bydgoszcz w finale

Dariusz Knopik
W środę o godz. 17 w Toruniu odbędzie się pierwszy mecz finałowy Regionalnego Pucharu Polski pomiędzy miejscową Elaną a Chemikiem Moderatorem Bydgoszcz.

To 20. jubileuszowa edycja Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu Kujawsko - Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Do tej pory najwięcej triumfów - trzy - zanotowała Wda Świecie. O jedno zwycięstwo mniej mają na koncie Cuiavia Inowrocław, Lech Rypin i Victoria Koronowo. Elana wygrywała w rozgrywkach tylko raz w 2006 roku. Chemikowi nie zdarzyło się to ani razu. Warto przypomnieć, że w 2003 roku połączone zespołu Chemika i Zawiszy Bydgoszczy zdobyły Regionalny Puchar Polski.
Przez wiele lat te rozgrywki były traktowane po macoszemu i praktycznie nie chciane przez drużyny. Jednak od kilku lat po reformie rozgrywek nabierają coraz większego prestiżu. Po pierwsze, z racji tego, że zdobywca Regionalnego Pucharu Polski może zaprezentować się na szczeblu centralnym. Po drugie, nie bez znaczenia jest fakt, że triumfator otrzymuje czek na kwotę 30 tysięcy złotych.

W jubileuszowym finale zmierzą się chyba dwie aktualnie najsilniejsze drużyny w regionie, oczywiście wyłączając Olimpię Grudziądz. Elana zmierza po awans do II ligi, Chemik z kolei jest bardzo bliski promocji do III ligi. Obie drużyny we wcześniejszych fazach wyeliminowały trzecioligowców - Wdę i Unię Solec Kujawski. A jeśli dodamy do tego, że ekipa z Solca już spadła do IV ligi, a zespół ze Świecia też tam zmierza, to teza o najsilniejszych zespołach w regionie jest jak najbardziej właściwa.

Piotr Gruszka - wieloletni trener Chemika Bydgoszcz.

Obu zespołom marzy się ustrzelenie dubletu - a więc wywalczenie awansu i zdobycie Regionalnego Pucharu Polski. Brakuje im po jednej wygranej w lidze, by świętować promocję oraz lepszego bilansu w dwumeczu finałowym, by triumfować w pucharze.

Nie będę oryginalny i powiem, że puchar rządzi się swoimi prawami, dlatego nie można mówić o faworycie - Rafał Górak, trener Elany.

- Ligę i puchary traktujemy na równi - mówi Rafał Górak, trener Elany. - Chcemy awansować do drugiej ligi i zdobyć puchar, na który w Elanie czekają od 2006 roku. Mamy przygotowany strategiczny plan, który konsekwentnie realizujemy. Na razie skupiamy się na Chemiku, a po meczu pucharowym zaczniemy myśleć o sobotnim spotkaniu ligowym. Nie będę oryginalny i powiem, że puchar rządzi się swoimi prawami, dlatego nie można mówić o faworycie. Chemik to silna drużyna, która jest bardzo blisko awansu do trzeciej ligi. Spodziewamy się trudnego meczu, ale jesteśmy nastawieni pozytywnie na rywalizację - dodał.

- To nasze trzecie podejście do pucharu i liczymy, że w końcu się nam uda - mówi Piotr Gruszka, trener bydgoskiej drużyny.

2 i 3 lata temu chemicy musieli uznać wyższość Wdy Świecie, którą teraz wyeliminowali w ćwierćfinale. - To dobry omen - kontynuuje Gruszka. - Z Wdą też się udało za trzecim razem, a teraz liczymy na powtórkę w finale - dodaje.
Nie będzie o to łatwo, bo faworytem wydaje się być jednak Elana.
- Moim zdaniem to dużo silniejszy zespół niż wtedy była Wda - twierdzi trener chemików. - Marzy się nam dublet, ale pewnie i Elana chce tego samego - twierdzi Gruszka.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto