- W piątek wracałem ul. Sikorskiego do domu i zwróciłem uwagę że remontowany jest drut kolczasty na murze więzienia. Na odcinku 3 może 4 metrów w ogóle nie było drutu - pisze na Facebooku grudziądzanin Radosław Słowik. - Mam wrażenie, że ludzie, którzy robili ten drut nie zdążyli wykonać swoich prac na czas. A uciekinierzy mogli to wykorzystać.
Nie wiadomo jednak czy drut został uzupełniony przed czy po ucieczce więźniów.
Informacji tych nie chce potwierdzić por. Marta Mazurska, rzeczniczka Zakładu Karnego nr 2: - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Mamy bardzo trudna sytuację w zakładzie. Okoliczności ucieczki ustali zespół powołany przez dyrektora generalnego Służby Więziennej.
O ucieczce z więzienia informowaliśmy już wczoraj wieczorem.
Czytaj też:
Trzech więźniów uciekło z Zakładu Karnego w Grudziądzu. Trwa Obława!
Policja upubliczniła wizerunki i dane uczestników ucieczki z więzienia. To Robert Böttcher (39 lat), Marcin Piechocki (23 lata) oraz Bartosz Śmiśniewicz (40 lat). Mężczyźni odsiadywali wyroki za rozboje i oszustwa. Jeden kończył odsiadkę w 2017 roku, dwaj pozostali w 2025.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?