Więzienie w Grudziądzu przygotowuje się na nową falę przestępców

Już teraz w Zakładzie Karnym nr 1 w Grudziądzu przebywa ponad tysiąc osadzonych. A będzie ich więcej.Bo od 1 stycznia 2017 roku wejdą w życie nowe przepisy. Od tej pory polscy przestępcy złapani na terenie Unii Europejskiej będą odsyłani na odsiadkę wyroku do kraju. Więziennictwo musi się przygotować na tę specyficzną „migrację".Liczba przestępców sięgnie około 1,5 tysiąca- W całym kraju ma powstać 940 dodatkowych miejsc. Z czego 432 właśnie w naszym więzieniu - mówi ppor. Karol Krakowiak, zastępca dyrektora Zakładu Karnego nr 1.Po przebudowie i „zakwaterowaniu" nowych osadzonych ich liczba sięgnie 1,5 tysiąca, a więzienie będzie jednym z największych zakładów karnych w kraju.Grudziądzkie więzienie już jest specyficzne. To jedyny obiekt w Polsce z działającym w jego murach oddziałem ginekologiczno-położniczym dla kobiet, które rodzą dzieci w trakcie odbywania kary. Jest też Dom dla Matki i Dziecka, w którym razem stale mogą przebywać osadzone i ich dzieci. A także szkoła dla kobiet i plac zabaw dla maluchów.Już w ubiegłym roku oddano do użytku odnowiony budynek po dawnym klasztorze, który znajduje się na terenie więzienia. Przybyło 200 nowych miejsc dla osadzonych. Teraz pod młotki i kielnie trafił kolejny gmach stojący w murach więzienia - tym razem po dawnym Przedsiębiorstwie Przemysłu Odzieżowego.- To bardzo duży budynek z sześcioma kondygnacjami - mówi ppor. Krakowiak. Będzie w nim sporo miejsca dla osadzonych. - Oprócz części mieszkalnej dla więźniów powstanie również nowoczesna pralnia oraz kuchnia, która będzie obsługiwać nasz zakład jak również Zakład Karny nr 2 w Grudziądzu.Przebudowa pochłonie bagatela 30 mln złNa czterech piętrach będą mieściły się jednakowe cele. Skromne, ale z nowym sprzętem. W każdej będzie miejsce dla sześciu łóżek, sześciu taboretów, sześciu szafek i oczywiście sześciu więźniów. Do dyspozycji będą mieć dwa stoły i kącik sanitarny - ubikację i umywalkę. W budynku będzie też sala widzeń. Na razie nie wiadomo, czy będą w nim przebywać mężczyźni czy kobiety.Przebudowa i modernizacja budynku pochłonie kwotę około 30 mln zł. Pieniądze wykłada państwo. Służba Więzienna liczy też na przyznanie środków z budżetu Unii.Budują też w Hajnówce i RzeszowiePrzy inwestycji pracują prywatne firmy, ale także osadzeni. Oczywiście ci, którzy na to zasłużyli. Teren budowy jest pod szczególnym nadzorem, a prace wykonują więźniowie zresocjalizowani, z kończącą się im karą.Podobne inwestycje pod kątem zwiększenia liczby miejsc, prowadzone są jeszcze w dwóch jednostkach służby więziennej. W areszcie śledczym w Hajnówce w województwie podlaskim oraz w zakładzie karnym w Rzeszowie.