5 z 12
Poprzednie
Następne
35 lat temu zginął mistrz olimpijski Bronisław Malinowski [wspomnienia, archiwalne zdjęcia]
- Mój mąż też pomagał. Na moście nie było przejazdu, więc od razu ustawił się długi korek. Wyglądało, że akcja potrwa długo, więc wzięłam córkę na ręce i postanowiłam wrócić do Grudziądza przez most na piechotę - mówi Gabriela Kwiatkowska. Dopiero wtedy zobaczyła, że za kierownicą rozbitej osobówki siedzi Bronisław Malinowski.