Jastrzębianin prześladował swoją byłą partnerkę. Mimo rozstania nachodził ją i urządzał awantury, groził śmiercią. Został aresztowany

Najwyraźniej bardzo trudno było pogodzić się z rozstaniem ze swoją partnerką, 36-letniemu mieszkańcowi Jastrzębia-Zdroju. Mężczyzna do tego stopnia nie chciał dopuścić tej myśli do siebie, że zaczął prześladować swoją byłą już kobietę. Znęcał się nad nią przez ponad rok.

- 36-latek od kwietnia 2023 roku uprzykrzał życie swojej byłej partnerce - informuje st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Jak podają jastrzębscy mundurowi, mężczyzna stosował różne metody przemocy. - Od wszczynania awantur, aż po duszenie, szarpanie i groźby - precyzuje st. asp. Halina Semik, dodając, że zniszczył on nawet mieszkanie kobiety.

- Chcąc dostać się do mieszkania, wybił szybę w drzwiach balkonowych, po czym groził kobiecie pozbawieniem życia - mówi oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Po tym zdarzeniu, 36-latek został objęty środkami zapobiegawczymi. Mężczyźnie zakazano zbliżać się do kobiety, a także nawiązywać z nią jakichkolwiek kontaktów.

To jednak nie ostudziło jego zapału jeśli chodzi o prześladowanie kobiety. - Jego bezprawne działania przybrały na sile - przyznają mundurowi z Jastrzębia-Zdroju.

Wobec tego zaostrzono też stosowane wobec prześladowcy środki zapobiegawcze. Zakaz zbliżania się i kontaktu z kobietą - który mężczyzna mógł lekceważyć i lekceważył - został zastąpiony przez jego pobyt w areszcie.

- Stróże prawa zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na postawienie mężczyźnie kolejnych zarzutów i skierowanie wniosku o jego tymczasowe aresztowanie - przekazuje st. asp. Halina Semik.

Jak wynika z informacji jastrzębskiej policji, sąd przychylił się do wniosku o aresztowanie 36-latka i obecnie przebywa już za kratkami.