Wolontariusze liczący pieniądze, które trafiły do sztabu w puszkach, to głównie pracownicy mBanku. Większość z nich pomaga Orkiestrze od lat. Zadanie przeliczenia wszystkich darowizn nie należy do łatwych. Wymaga skupienia i cierpliwości, bo cała operacja trwa długo, od około godz. 13 nawet do północy.
- Puszki trafiają na salę, są rozpakowywane, wstępnie sortowane na banknoty i bilon. Potem są wykładane na stół, gdzie sortowane są według nominałów, a następnie za pomocą maszynek mBanku, gdzie są zliczane. Potem wrzucane są do worków i trafią do mBanku do przeliczenia ponownego, do zweryfikowania ilości - mówi Józef Pączek, zastępca szefa sztabu WOŚP ds. liczenia pieniędzy.
WIDEO: 27. finał WOŚP: Jak liczone są pieniądze?
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?