Funkcjonariuszy „drogówki”, którzy prowadzili działania na ul. Południowej w kierunku dojazdu do os. Rudnik zaniepokoiło zachowanie jednego z kierowców opla. Miał on na widok policjantów gwałtownie się zatrzymać i zawrócić. Mundurowi ruszyli za nim. Ten zaczął przyśpieszać. Nie reagował na sygnały dźwiękowe ani świetlne nakazujące się zatrzymać.
- Jechał z prędkością zagrażającą innym uczestnikom ruchu. Gdy droga się skończyła porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany - relacjonuje podkom. Robert Szablewski, oficer prasowy policji w Grudziądzu.
Uciekinierem okazał się dobrze znany mundurowym 34-latek z Grudziądza, wcześniej karany.
Naćpał się amfy i wsiadł za kółko. Nie miał uprawnień
- Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd, którym się poruszał nie był dopuszczony do ruchu - mówi podkom. Robert Szablewski. - Badanie testerem na zawartość w organizmie narkotyków wskazało, że 34-latek był po zażyciu amfetaminy.
Na tym nie koniec. Ponadto okazało się, że kierujący jest poszukiwany siedmioma nakazami doprowadzenia do aresztu.
Za swoje występki: szereg wykroczeń i jazdę pod wpływem środków psychoaktywnych podczas kontroli drogowej grozi mu do 5 lat więzienia
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?