Jeszcze kilka dni temu prezydent Robert Malinowski deklarował, że konkursu na stanowisko dyrektora szpitala nie będzie. Bo nowego szefa lecznicy trzeba powołać szybko.
- Okazało się jednak, że jest rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie obsady stanowisk w jednostkach służby zdrowia, które wymusza wybór dyrektora w konkursie - wyjaśnia prezydent Robert Malinowski. I tłumaczy: - Wcześniej nie powoływałem nigdy nowego dyrektora szpitala, dlatego nie wiedziałem, że są takie odrębne przepisy ministra.
Rozporządzenie w sprawie sposobu przeprowadzania konkursu na niektóre stanowiska kierownicze w podmiocie leczniczym dokładnie precyzuje jak taki konkurs powinien zostać przeprowadzony. W skład komisji, która wybierze dyrektora, musi wejść od trzech do sześciu przedstawicieli miasta, w tym jeden lekarz, jeden przedstawiciel rady społecznej szpitala oraz przedstawiciel rektora uczelni medycznej, jeśli taka prowadzi w szpitalu działalność dydaktyczną i badawczą.
Już spływają pierwsze życiorysy kandydatów
Kiedy można się spodziewać ogłoszenia konkursu? - Jeszcze nie wiem. Najpierw musi się spotkać rada społeczna szpitala, aby wytypować swojego członka komisji konkursowej. Będziemy działać jak najszybciej - zapewnia Robert Malinowski.
Mimo że procedura konkursowa jeszcze nie ruszyła, do ratusza już spływają CV zainteresowanych objęciem dyrektorskiej posady. Wśród kandydatów są osoby z całego kraju, nie tylko z branży medycznej. Wczoraj nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zainteresowany szefowaniem szpitalem jest m.in. były członek zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. - To jest mocny kandydat - zdradzali wczoraj naszym dziennikarzom radni różnych opcji.
Izba obrachunkowa nie unieważni budżetu miasta
Tymczasem w środę po południu Regionalna Izba Obrachunkowa umorzyła postępowanie w sprawie unieważnienia budżetu miasta na 2016 rok. Było to możliwe po tym jak samorząd poprawił projekt budżetu zgodnie z zaleceniami RIO: zarezerwowano w nim 24 mln zł na zabezpieczenie straty finansowej szpitala za ubiegły rok.
Przed kolegium izby obrachunkowej nowej wersji budżetu miast bronili wiceprezydent Marek Sikora i skarbnik miasta Joanna Łukawska.
- Kolegium prosiło nas o uzasadnienie zmian w budżecie i pytało jak widzimy przyszłość miasta. Poinformowaliśmy, że kolejne środki z projektów unijnych trafiają do kasy miasta i nie widzimy żadnych zagrożeń związanych ze stabilnością finansową Grudziądza - mówi Marek Sikora. Jak podkreśla wiceprezydent, pozytywna dla miasta decyzja RIO nie miała żadnego związku z odwołaniem poprzedniego dyrektora szpitala. - RIO umarzając postępowanie opierało się głównie na dokumentach, które przedłożyliśmy przed kolegium.
Marszałek i wojewoda o sytuacji szpitala.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?