Richardson na prostej zahaczył najpierw o tylne koło motocykla Jędrzejaka, a potem o motor Fredrika Lindgrena i z wielkim impetem uderzył w bandę. Zawodnik nie podniósł się z toru i został przewieziony karetką do wrocławskiego szpitala. Podczas transportu stan zdrowia zawodnika znacznie się pogorszył. W szpitalu okazało się, że Richardson ma problemy z oddychaniem, spowodowane wewnętrznym krwotokiem w klatce piersiowej. 33-letni żużlowiec zmarł podczas operacji.
Wielonarządowe obrażenia klatki piersiowej, pęknięte płuco i wykrwawienie to zdaniem prokuratury były przyczyny śmierci Lee Richardsona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?