W kalendarzu już wiosna, więc na dobre rozkręca się czyszczenie wiat. Pucowanie przejdą wszystkie znajdujące się na terenie miasta przystanki - jest ich około 70.
- Od marca do października są czyszczone raz w miesiącu - mówi Teresa Kleczewska, naczelniczka wydziału transportu w urzędzie miejskim.
Więźniowie chwycą za pędzle
Pucowanie w przypadku wielu wiat nie wystarczy, ponieważ są one albo dotknięte zębem czasu, albo... działaniem wandali, których w naszym mieście, niestety, nie brakuje. Na wymianę tych przystanków w miejskiej kasie brakuje pieniędzy, dlatego zostaną one gruntownie odnowione. Kto wykona te prace? Więźniowie, którzy obecnie we współpracy ze strażnikami miejskimi usuwają dzikie wysypiska śmieci.
Teresa Kleczewska szacuje, że osadzeni reaktywację zadaszeń rozpoczną w maju. Jaki będzie zakres prac? Ze starych metalowych szkieletów zeskrobią starą farbę i nałożą nową. Jeśli będzie to konieczne miasto dodatkowo zleci uzupełnienie szyb lub krzesełek. Taki lifting przejdzie w sumie ok. 40 zadaszeń, czyli ponad połowa wszystkich znajdujących się w Grudziądzu.
Gdzie cieknie na głowę? Gdzie brakuje szyb?
Niektórych zadaszeń nie opłaca się remontować, więc w ich miejsce zostaną ustawione zupełnie nowe. - Szacuję, że wymienionych zostanie ok. pięć wiat - dodaje naczelniczka wydziału transportu w ratuszu.
I dodaje, że zakup jednego przystanku, w zależności od jego wielkości, kosztuje do 5 tysięcy złotych.
Które wiaty są najbardziej zniszczone i powinne zostać wyremontowane w pierwszej koleności? Na sygnały czekamy pod telefonem dyżurnym :56 45 11 928. Można również wysłać maila.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?