Troje uczestników MDP w Straszewie wraz z trzema druhami wyjechało rowerami do Częstochowy. Trasę, liczącą 280 km, pokonali w dwa dni. Do Częstochowy dojechali 14 sierpnia. Zostali także na uroczystości czci Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej i Mszę Świętą z arcybiskupem Depo.
To jednak nie była zwykła rowerowa pielgrzymka, to początek niezwykłego challenge i zbiórki pieniędzy na leczenie Amelki Bartoszak z Ciechocinka. Dziewczynka ma 14, a od 9 lat walczy z nowotworem pnia mózgu. Choroba w ubiegłym roku dała przerzuty do kręgosłupa. Obecnie środki potrzebne są na kosztowną rehabilitację.
- Strażacy są od tego, by pomagać. Do końca nie wiedzieliśmy, czy uda nam się wyruszyć, ale dzięki wsparciu wielu osób postanowiliśmy przez kilometry zbierać pieniądze na leczenie 14-letniej córki naszego kolegi, strażaka PSP w Aleksandrowie Kujawskim. Amelka walczyła z rakiem mózgu, są przerzuty i potrzebne pieniądze na dalsze leczenie - tłumaczy Stanisław Lewandowski z OSP w Straszewie.
Członkowie OSP: Laura Biniecka, Dawid Nowak i Olivier Śmiech wraz z druhami Józefem Przybyszem i Stanisławem Lewandowskim ze Straszewa i druhem OSP Kolonia Bodzanowska, Andrzejem Wąsikowskim ** wyruszyli rowerami do Częstochowy. Pokonali 280 km, ale trasę podzieli na kilka etapów. Pierwszy nocleg mieli w OSP w Spycimierzu, następny w OSP w Szczercu oraz w remizie OSP Częstochowa - Błeszno.
- Dziękujemy wszystkim za okazaną pomoc, a szczególnie PSP w Aleksandrowie Kujawskim za użyczenie busa, firmie Budkrusz za wsparcie finansowe, a patronat nad akcją objął poseł Mariusz Kałużny - dodał Stanisław Lewandowski. - Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w akcji, a zasady są bardzo proste. Przy okazji pomagamy Amelce.
Wystarczy pokonać 14 km, co odpowiada wiekowi Amelki i wpłacić, chociaż 20 zł na konto fundacji „Małe Niebo” dla Amelki Bartoszak. OSP w Straszewie wraz z MDP nominowali: MDP OSP Sitno (województwo kujawsko-pomorskie)MDP OSP Supraśl (województwo podlaskie), MDP OSP Parczew (województwo lubelskie) i OSP Drohiczyn.
Pierwsze jednostki już podjęły się wyzwania i pokonały 14 km rowerem.
Uczestnicy rowerowej wyprawy do Częstochowy czekają na kolejne jednostki. Do Straszewa wrócili późnym popołudniem, 15 sierpnia. - Drugiego dnia na trasie trochę padało, ale trasa była bardzo dobra. Młodzież jest bardzo zadowolona i często to oni dyktowali tempo podróży. Warto było pokonać tyle kilometrów - dodał Stanisław Lewandowski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?