Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Miasto za prąd zapłaci 250 proc. więcej. Podwyżki uderzą też w biznes. Poseł PO: "To Polski Ład". Premier: "To wina Tuska"

Daniel Dreyer
Daniel Dreyer
Gigantyczna podwyżka cen energii elektrycznej kupowanej przez Grudziądz stała się faktem. Gigantycznie wzrosną też rachunki za prąd grudziądzkich przedsiębiorców. - To zagraża naszym firmom! - mówi Sławomir Pryc, prezes Grudziądzkiego Klastra Przemysłu Lekkiego, którego firmy zatrudniają ponad 3 tys. osób.

Gigantyczna podwyżka cen prądu dla Grudziądza

Prąd dla miasta Grudziądz kupowany jest w ramach grupy zakupowej, jednocześnie na potrzeby miasta oraz innych miejskich instytucji, m.in. placówek edukacyjnych i kulturalnych, a także niektórych spółek komunalnych. Tak też kupowany jest prąd do oświetlenia ulic.

W 2021 rok rachunek roczny za prąd dla Grudziądza wyniósł 4,315 mln zł.

Przetarg na zakup prądu na 2022 r. miasto ogłosiło jesienią. Na zakup energii urzędnicy miejscy - spodziewając się podwyżek - zarezerwowali w skali roku kwotę o około milion złotych większą od ubiegłorocznej. Założenia te okazały się zbyt optymistyczne. Bo najtańsza w przetargu firma Elektra S.A. z Warszawy za prąd zażyczyła sobie nie o milion, ale o ponad 3,7 mln zł rocznie więcej niż zakładało miasto.

Ale to nie koniec: w połowie grudnia spółka Elektra Swycofała się ze złożonej oferty. Aby nie zostawiać miasta całkiem na lodzie, firma prąd w zaoferowanej wcześniej cenie sprzedaje miastu, ale tylko w styczniu.

W tej sytuacji miasto zmuszone było szybko szukać innego dostawcy prądu. W procedurze uproszczonej, 5 stycznia, wybrano ofertę złożoną przez Energę Obrót. Najtańszą w postępowaniu, ale jeszcze droższą niż poprzednia. Zgodnie z umową Energa Obrót prąd Grudziądzowi dostarczać będzie przez cztery miesiące - od lutego do końca maja. To czas jaki miasto ma na rozstrzygnięcie nowego przetargu na zakup energii elektrycznej.

W porównaniu z 2021 rokiem ceny jednej megawatogodziny kupowanej przez miasto Grudziądz wzrastają:

  • za prąd do budynków i lokali użyteczności publicznej z 297 zł w ub.r. do 510,50 zł w styczniu, a od lutego do 1044 zł
  • za oświetlenie ulic z 269 zł do 501,50 zł w styczniu, a od lutego wyniosą 984 zł.

Podsumowując: o ile za 2021 rok rachunek roczny dla Grudziądza za prąd wyniósł 4,315 mln zł, to licząc według nowych stawek opłata za rok bieżący przekroczy 15 mln zł!

- To podwyżka o ponad 250 proc.! Kto ma za to zapłacić? Na końcu tego łańcucha finansowego, będziemy my. To my będziemy musieli dokładać do tego "przedsięwzięcia". I trzeba podkreślić, że jest to propozycja stawek tylko do końca maja. Co dalej? Na pewno nie będzie taniej. Budżet Grudziądza będzie stabilny, ale na pewno są gminy, które sobie nie poradzą i po raz pierwszy będziemy mieli przypadki upadku gmin - mówił Tomasz Szymański, poseł Koalicji Obywatelskiej, podczas dzisiejszej (7 stycznia) konferencji prasowej.

- W tym roku do grudziądzkiej oświaty, ze względu na niewystarczającą subwencję oświatową, mieliśmy dołożyć prawie 65 mln zł. Ile dołożymy przez wzrost cen energii? Jak to się przełoży na funkcjonowanie placówek? Tego jeszcze nie wiemy - wtóruje Paweł Napolski radny Koalicji Obywatelskiej Grudziądza.

Podwyżki cen energii dotknęły też grudziądzkich przedsiębiorców

- Sytuacja jest bardzo trudna - mówi Sławomir Pryc, prezes Grudziądzkiego Klastra Przemysłu Lekkiego.

Grudziądzki Klaster Przemysłu Lekkiego zrzesza sześć największych w mieście firm z branży. Są to:

  • Visscher Caravelle Poland,
  • Vadain International,
  • Sara,
  • Lemigo,
  • Gaja
  • oraz Sawex.

- Moja firma jest w grupie zakupowej miasta, więc mam takie same stawki za prąd jak miasto. Ale pozostałe firmy klastra stawki za prąd negocjują samodzielnie. Wszystkie otrzymały już wypowiedzenia lub aneksy do dotychczasowych umów. Podwyżki w stosunku do 2021 roku to 200-220 proc. za prąd oraz nawet 450 proc. za gaz - mówi Pryc.

Firmy Grudziądzkiego Klastra Przemysłu Lekkiego łącznie zatrudniają ponad 3 tys. osób.

- Podwyżki cen energii, a także cała sytuacja w gospodarce zagrażają naszym firmom. Nie można wykluczyć, że konieczne będą działania racjonalizujące, także ograniczanie zatrudnienia - mówi Pryc.

Radny Paweł Napolski mówi: - Otrzymaliśmy już informację od jednego z przedsiębiorców, że za 2-3 miesiące będą musieli poważnie zastanowić się nad zredukowaniem zatrudnienia, a to oznacza wzrost bezrobocia i problemy na rynku pracy w Grudziądzu.

Premier Mateusz Morawiecki, przekonuje, że podwyżki to wina Donalda Tuska

Jak ocenia Tomasz Szymański, poseł Koalicji Obywatelskiej, jednym z powodów podwyżek cen energii elektrycznej jest wprowadzenie rządowego programu. - Takie są skutki "Polskiego ładu", który jest projektem przegłosowanym w ekspresowym tempie i jest pełen dziur - mówił Szymański podczas dzisiejszej (7 stycznia) konferencji prasowej.

Szymański dodawał, że KO złożyła już projekt ustawy obniżającej ceny gazu, a trwają też prace nad projektem ustawy dotyczącej rynku energii elektrycznej. - Do najbliższego posiedzenia Sejmu będziemy przygotowani, aby taki projekt złożyć - zapowiedział Szymański.

Tymczasem premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Interii zapowiedział, że w przyszłym tygodniu rząd ogłosi Tarczę Antyinflacyjną 2.0. Zwrócił też uwagę na rolę Donalda Tuska w tej sprawie.

- Wysokie ceny gazu i prądu są w dużej mierze konsekwencją polityki Europejskiej Partii Ludowej. A kto jest jej szefem? Donald Tusk. I warto by wreszcie pan Tusk coś w tej sprawie zrobił – stwierdził Morawiecki we wspomnianym wywiadzie Interii.

Więcej w artykule poniżej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto