Nagi mężczyzna spacerował po Grudziądzu. Nikt go nie zatrzymał
- Byłam przerażona. On szedł energicznie i klął - mówi nam Czytelniczka, która mijała rozebranego mężczyznę przy ul. Kwiatowej w Grudziądzu. - To jakiś szaleniec!
Golas - nie miał nawet butów! - spacerował po mieście we wtorek, w okolicach południa. Jak udało się nam ustalić, mieszkańcy nagiego mężczyznę widzieli m.in.
- przy parku miejskim,
- ulicą Hallera przeszedł do Kwiatowej,
- później widziany był na al. 23 Stycznia
- skąd Małogroblową poszedł w kierunku Rynku.
Niestety, mimo tak długiej przechadzki głównymi ulicami Grudziądza mężczyzny nie ujęto.
- Były zgłoszenia do dyżurnego. W te rejony został wysłany patrol, ale gdy dotarł nigdzie już nie zastano nagiego mężczyzny - mówi asp. sztab. Magdalena Kulpa - Malinowska, p.o. oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu. - Jesteśmy w trakcie zbierania, zabezpieczania materiału, aby ustalić tożsamość mężczyzny.
Mężczyzna, który nago chodził po Grudziądzu może zostać ukarany za nieobyczajny wybryk,...
... ale aby tak się stało najpierw musi być oficjalne zgłoszenie o tym, że ktoś poczuł się zgorszony. - Będziemy zatem docierali do osób zgłaszających - dodaje asp. sztab. Malinowska.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń, za nieobyczajny wybryk grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywny albo nagana.
Zdjęcia z przemarszu golasa ulicami centrum Grudziądza zobacz w galerii:
Polecamy także:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?