W poniedziałek (13 czerwca 2022) około godz. 9.40 grudziądzcy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę opla. Mężczyzna jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas rozmowy policjanci wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Okazało się, że podejrzenia mundurowych były słuszne. 29-latek "wydmuchał" prawie 1,3 promila.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a samochód przekazano, znajdującej się na miejscu, siostrze kierowcy.
Dokładnie dwie godziny później ci sami policjanci zauważyli opla, którego kontrolowali rano. - Zatrzymali go do kontroli dokładnie w tym samym miejscu, wspólnie z funkcjonariuszami grupy SPEED, którzy byli akurat w okolicy. Od razu zauważyli, że za kierownicą siedzi ten sam mężczyzna, który przed 2 godzinami stracił prawo jazdy za jazdę po alkoholu. Okazało się, że gdy wrócił do domu siostra zwróciła mu kluczyki a ten postanowił znowu wyjechać na ulice Grudziądza. Tym razem wydmuchał niespełna 1,50 promila - mówi mł. asp. Łukasz Kowalczyk z grudziądzkiej komendy policji.
Teraz 29-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi mu kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat, a dodatkowo zakaz prowadzenia pojazdów.
- Nieodpowiedzialna siostra za niedopełnienie obowiązku nieudzielania pojazdu osobie, której zatrzymano uprawnienia otrzymała mandat karny w kwocie 300 zł - dodaje mł. asp. Łukasz Kowalczyk.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?