Wygląda na to, że czwarte największe miasto województwa ma dosyć zabawy w podchody z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika. Wczoraj na specjalnej konferencji prasowej prezydent Robert Malinowski i grudziądzki poseł Tomasz Szymański stanowczo i ostro wypowiedzieli się na temat dotychczasowej współpracy z uczelnią.
Rekrutacji prawie nie było
Uniwersytet wcześniej niespodziewanie ogłosił, że zamyka w Grudziądzu swój ośrodek. Powodem było niewielu chętnych do studiowania w nowym roku, braki kadrowe UMK i niedostateczne wsparcie finansowe ze strony samorządu grudziądzkiego. Miasto uważa, że to argumenty wyssane z palca.
- Chętnych do studiowania w Grudziądzu nie brakowało. Ale uczelnia źle przeprowadziła rekrutację i promocję. Kadra musiała być wcześniej zapewniona, bo inaczej na otwarcie kierunków w Grudziądzu zgody nie wydałaby Państwowa Komisja Akredytacyjna. A jeśli chodzi o finanse, to chcieliśmy zwiększyć dotacje dla uczelni - odpowiadają Robert Malinowski i Tomasz Szymański.
Co zatem jest powodem definitywnego rozstania?
To były tylko pozory
- Działania UMK były niespójne. Wręcz pozorne. Z jednej strony uczelnia prowadziła rekrutację, z drugiej już w czerwcu zwolniła wszystkich pracowników w Grudziądzu - mówi prezydent. - Mieliśmy pomysły na interesujące kierunki w naszym mieście i proponowaliśmy je UMK. Ale zamiast w Grudziądzu, uczelnia otwierała je w Toruniu.
- Uniwersytet bał się, że ośrodek w naszym mieście stanie się konkurencją dla Torunia. W 2013 roku na UMK w Grudziądzu chciało studiować 450 osób - dodaje Tomasz Szymański. - Uczelnia grała z nami „nie fair”. Działała wręcz na szkodę miasta i naszej młodzieży. Blokowała inicjatywy, nie chciała partycypować w kosztach organizacji juwenaliów, zablokowała nawet otwarcie baru dla studentów i punktu ksero.
Dlatego: - Liczymy od teraz na siebie i bierzemy się do roboty - zapowiada prezydent Malinowski.
Miasto chce otworzyć własną uczelnię - Państwową Wyższą Szkołę Zawodową lub zaprosić do współpracy inne ośrodki akademickie. Ale tylko takie, które utworzą w Grudziądzu renomowane kierunki, zgodne też z charakterystyką miasta. - Nie chcemy kształcić absolwentów, którzy potem będą bezrobotni - dodaje prezydent.
Władze uniwersytetu odpowiadają, że informacje przedstawione na konferencji są nieprawdziwe.
Stanowisko UMK w tej sprawie:
Rektor UMK odpowiada prezydentowi i posłowi: - Utrzymanie ośrodka w Grudziądzu to był nasz cel
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?