Grudziądzka pastorałka już gotowa. Zaprezentowano ją w teatrze [zdjęcia]

WIDEO: Premiera grudziądzkiej pastorałki:

Pastorałka to pomysł Stowarzyszenia Obywatelski Grudziądz. Pierwszy utwór stworzony z ich inicjatywy okazał się sporym sukcesem. Członkowie stowarzyszenia chcieli więc napisać piosenkę w nieco innym klimacie i dotyczącą innej tematyki. - Zrobiliśmy coś nowego. Coś dla grudziądzan z grudziądzanami. Pozostawiamy po sobie coś na dłużej, jakiś ślad - mówi Maciej Gburczyk, który napisał muzykę do pastorałki.

Piosenka utrzymana jest w radosnym, świątecznym klimacie. W tekście nie brakuje akcentów związanych z Grudziądzem, można więc powiedzieć, że to naprawdę grudziądzka pastorałka. - Bardzo zależało mi na tym, by ta pastorałka miała aspekt grudziądzki, by miasto nieustannie się w niej pojawiało. Chciałem też, żeby było odniesienie do Bożego Narodzenia, bo wydaje mi się, że gdzieś w tym komercyjnym i trochę szalonym świecie gubimy to, co jest najbardziej w tym święcie istotne. Bez względu na to czy jesteśmy osobą wierzącą czy niewierzącą, Boże Narodzenie ma szczególnie ważny i mądry przekaz i warto po ten przekaz sięgnąć, a szkoda go ignorować i o nim zapominać - mówi Szymon Gurbin, twórca tekstu piosenki.

Do nagrania piosenki zaproszono młodych grudziądzkich muzyków i wokalistów, którzy śpiewają zwrotki. Refreny wykonuje z kolei chór, który powstał specjalnie na tę okazję. Stworzono go z uczniów grudziądzkich szkół. - Była zaangażowana ogromna liczba młodych ludzi. Efekt przewyższa to, co sobie wyobrażaliśmy. Jest super, bardzo nam się podoba - mówi Maciej Gburczyk.

Do piosenki powstał też teledysk, który nagrało studio Vento. Dla młodych artystów przeżyciem było więc nie tylko nagranie piosenki, ale i obecność na planie filmowym. - Wszystko trwało sześć godzin. Nie było tak, że nagrywaliśmy wszystko raz. Powtarzaliśmy kilkusekundowe kawałki po kilka razy, to było naprawdę bardzo męczące. Sprawiało nam jednak dużo radości, zresztą widać w teledysku, że wszyscy są uśmiechnięci, bo czerpią z tego satysfakcję i to lubią - przyznała Agata Misiak, jednak z wokalistek, która wzięła udział w projekcie.

Klip kręcony był w wielu miejscach Grudziądza, m.in. w teatrze i przy spichlerzach. Oficjalna premiera odbyła się w czwartek w teatrze. Premierę internetową zaplanowano na niedzielę, na godz. 12.