MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jednak przełom w sprawie zaginionej Małgorzaty z Inowrocławia? Policja w Leicester szuka walizki z ciałem

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Brytyjczycy kilka dni temu zakończyli część poszukiwań w rzece Soar, ale teraz do akcji mają wkroczyć płetwonurkowie
Brytyjczycy kilka dni temu zakończyli część poszukiwań w rzece Soar, ale teraz do akcji mają wkroczyć płetwonurkowie Policja
Po poszukiwaniach z użyciem sonaru i kamer, teraz do rzeki Soar w angielskim Leicester wejdą płetwonurkowie. Prawdopodobne jest znalezienie ciała Polki, która zaginęła 17 lat temu. Miejsce, w którym zwłoki mogą się znajdować, zostało wstępnie oznaczone po pracy z użyciem sonaru, trop podjęły również psy.

Prokuratura w Bydgoszczy potwierdza sensacyjne informacje dotyczące działań brytyjskiej policji w sprawie zaginięcia przed laty, a pochodzącej z Inowrocławia Małgorzaty Wnuczek. Angielskie służby mają szukać ciała, które może znajdować się w walizce. Poszukiwania trwają na odcinku rzeki Soar, płynącej przez Leicester między mostem Mill Lane, a Upperton Road.

To Cię może też zainteresować

Jak wynikało z informacji udzielonych Gazecie Pomorskiej przez Matthew Cobba, rzecznika policji w Leicester, 12 czerwca zakończono pewien etap poszukiwań, ale teraz do działań zostaną włączeni płetwonurkowie. Konkretne miejsca na odcinku rzeki, w których mają zostać przeprowadzone działania, zostały wyznaczone na podstawie wcześniejszych badań przy użyciu sonaru, kamer oraz psów tropiących.

- Zabójstwo, to jest wątek wiodący w tej sprawie - mówi prok. Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - W tym kierunku też, a więc artykułu 148 kodeksu karnego, zostało wszczęte śledztwo.

W tej sprawie, co warto zaznaczyć, trwają dwa śledztwa. Prowadzą je niezależnie polscy śledczy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, którzy nadzorują działania podejmowane przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Drugie postępowanie jest prowadzone przez policję w Leicester, gdzie w latach 2005-2006 Małgorzata Wnuczek mieszkała, wraz z mężem i córką.

To jednak ustalenia polskiej strony spowodowały, że w ubiegłym roku powołano międzynarodowy zespół detektywów, którego działanie ma usprawnić wymianę informacji między służbami oby krajów. Dzięki informacjom zebranym przez policję i prokuraturę w Bydgoszczy, na początku czerwca w Greater Manchester został zatrzymany 39-letni mężczyzna. Przesłuchano go i objęto dozorem.

- Ta osoba jest w zainteresowaniu brytyjskiej policji w związku z czynami przeciwko wymiarowi sprawiedliwości, w tym przypadku chodziło o możliwość zacierania śladów - dodaje prok. Adamska-Okońska.

Nieoficjalnie chodzi o osobę, co do której są podejrzenia, że mogła pomagać w ukryciu ciała kobiety.

Potencjalny sprawca?

W postępowaniu wytypowano również innego mężczyznę, który - jak informuje prokuratura - miał krótko przed zaginięciem Małgorzaty Wnuczek, pozostawać z nią z "bliskiej relacji". Z nieoficjalnych ustaleń, które pojawiły się w Gazecie Pomorskiej 16 czerwca, wynikało, że kobieta w 2006 roku poznała na terenie Wielkiej Brytanii mężczyznę o imieniu Piotr, rzekomo pochodzącego z Torunia. Był przesłuchiwany krótko po zgłoszeniu zaginięcia Polki prze brytyjskich śledczych, ale jego wyjaśnienia uznano za spójne i logiczne. Miał też "mocne alibi".

- Na tym etapie nie mogę komentować tych informacji - mówi prok. Adamska-Okońska.

Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, pewne tropy w tym postępowaniu mają prowadzić również do Trójmiasta.

Małgorzata Wnuczek zaginęła 31 maja 2006 roku. Miała wtedy 27 lat. Ostatni raz była widziana, kiedy wracała autobusem z miejsca pracy, z przedsiębiorstwa Peter Jackson Logistics przy Sunnigdale Road w Leicester. Mieszkała wtedy z mężem, Dariuszem w innej części miasta, w domu współdzielonym z innym małżeństwem. Kilka tygodni wcześniej odwiedziła rodziców mieszkających w Inowrocławiu, zostawiła tam też trzyletnią córkę.

Specjalny zespół śledczy

W tamtym czasie, jak wynikało z relacji rodziców, w małżeństwie Małgorzaty i Dariusza miało nie układać się najlepiej. Bliscy podejrzewali, że mężczyzna już wcześniej miał problemy z używkami.

Po stronie brytyjskiej do sprawy powołano również specjalny zespół detektywów o nazwie EMSOU, czyli East Midlands Special Operations Unit. To policyjna grupa do zadań specjalnych złożona ze śledczych pięciu angielskich hrabstw.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto