WIDEO: Krzysztof Dobrzyński i Kacper Miąsko po walce na Wieczorze Wojowników 2 w Grudziądzu:
- Nie jestem na siebie zły, ponieważ zostawiłem tutaj całe serce. Rywal był po prostu lepszy. Nie mam żadnej wymówki. Wynik jest jaki jest, jedna runda była dla mnie, dwie dla niego. Cieszę się, że podobało się publiczności. Dzięki tej gali mam plan co będę robił przed kolejną walką, która już za niespełna dwa miesiące. Wiem nad czym muszę pracować i czego w Ostródzie już nie zabraknie - mówił Kacper Miąsko po przegranej walce podczas Wieczoru Wojowników w Grudziądzu.
Rywalem Kacpra Miąsko był Krzysztof Dobrzyński, który do karty walk "wskoczył" na dwa tygodnie przed galą, w zastępstwie za kontuzjowanego zawodnika. - Wziąłem zastępstwo dwa tygodnie przed walką, miałem do zbicia prawie 9 kilogramów. Nie wypełniłem limitu, przekroczyłem o 2 kilogramy, chciałem za to przeprosić. Nie miałem jakiegoś obozu przygotowawczego, te 2 tygodnie to czas tak naprawdę na zbicie wagi i tyle - mówił Krzysztof Dobrzyński po walce wieczoru z Kacprem Miąsko.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?