Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lekarz ze szpitala w Łasinie pod Grudziądzem był wulgarny i agresywny wobec ratownika. Okazało się, że był pijany

PA
Lekarz był dyżurnym w izbie przyjęć szpitala w Łasinie. Z tą placówką był związany ponad 20 lat. Stracił pracę
Lekarz był dyżurnym w izbie przyjęć szpitala w Łasinie. Z tą placówką był związany ponad 20 lat. Stracił pracę pixabay/archiwum GP
- Był agresywny i wulgarny - dowiadujemy się od zaatakowanego ratownika medycznego. - Przeklinał, a w konsekwencji "wystartował" z rękami. Nie doszło na szczęście do rękoczynów. O skandalicznej sytuacji została zaalarmowana policja i dyrekcja lecznicy w Łasinie. Jak się okazało, lekarz był pijany. Stracił już pracę. - Nie możemy tolerować takiego zachowania. Decyzja o zwolnieniu była oczywista i natychmiastowa - podkreśla Łukasz Przychodzki, dyrektor medyczny szpitala w Łasinie w powiecie grudziądzkim.

Zobacz wideo: Takie są nowe zasady szczepień. Zobacz koniecznie!

Do tej bulwersującej sytuacji doszło w sobotnie przedpołudnie (20 marca) w szpitalu w Łasinie. Karetka z Grudziądza została wysłana z pacjentem właśnie do tej lecznicy. - Gdy weszliśmy i chcieliśmy przekazać chorego, lekarz dyżurny z izby przyjęć zaczął być wulgarny. Obrażał mnie i dyspozytorów. Używał bardzo niecenzuralnych słów - opowiada nam ratownik medyczny.

Załoga postanowiła odczekać chwilę, sądząc że lekarz potrzebuje czasu na ochłonięcie. Niestety, gdy medycy podjęli kolejną próbę przekazania pacjenta, zachowanie lekarza dyżurującego było podobne. - Zawiadomiliśmy dyspozytora oraz dyrekcję szpitala w Łasinie - relacjonuje zaatakowany ratownik.

Reakcja była natychmiastowa. - Gdy tylko zostałem poinformowany o zaistniałej sytuacji poleciłem bezwzględnie wezwać policję - mówi Łukasz Przychodzki, dyrektor medyczny szpitala w Łasinie. - Nie może dochodzić do sytuacji, w której znieważany jest ratownik będący na dyżurze i wykonujący swoje czynności.

Policja: doktor miał blisko 1,3 promila

Policjanci, którzy byli niedaleko w rejonie przyjechali i m.in. przebadali lekarza na zawartość alkoholu we krwi. - Zatrzymany doktor miał blisko 1,3 promila alkoholu w organizmie - informuje podkom. Robert Szablewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wcześniej lekarz przyjął trzech pacjentów. - To był początek jego dyżuru - dodaje podkom. Szablewski.

Ze szpitalnej izby przyjęć na "policyjny dołek"

Doktor został zabrany na komendę do Grudziądza. Tutaj wykonano z nim czynności, m.in. tzw. retrospekcje, czyli potrójne badanie w odstępach czasowych wydychanego powietrza z organizmu. Chodzi o to, by biegły mógł ustalić kiedy lekarz spożywał alkoholu, co jest niezbędne do ewentualnego przestawienia lekarzowi dodatkowych zarzutów oprócz zaatakowania ratownika.

Postępowanie jest bowiem prowadzone w kierunku trzech artykułów Kodeksu karnego:

  • znieważenia funkcjonariusza publicznego, jakim jest ratownik medyczny, podczas i w związku z pełnieniem przez niego czynności służbowych
  • narażenia pacjentów na bezpośrednią utratę życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
  • prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości

To właśnie w przypadku dwóch ostatnich artykułów Kodeksu karnego, ważne jest badanie "retrospekcyjne". Dzięki niemu biegli ustalą czy lekarz był pijany już kiedy przyjechał na dyżur i przyjmował pacjentów.

Na razie medyk nie usłyszał zarzutów. - Czekamy na opinie biegłych - wyjaśnia podkom. Szablewski.

- Gdy tylko okazało się, że lekarz dyżurny jest pod wpływem alkoholu zorganizowaliśmy zastępstwo. Nie ma taryfy ulgowej dla takiego nieodpowiedzialnego zachowania. Zero tolerancji - podkreśla Łukasz Przychodzki, dyrektor medyczny szpitala w Łasinie. - Nie ukrywamy, że to trudna sytuacja dla nas, ponieważ teraz trudno o kadrę, no ale w tej sytuacji nie można było postąpić inaczej.

Doktorowi zostało wysłane wypowiedzenie z pracy drogą pocztową. W szpitalu w Łasinie pracował ponad 20 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto