To była spontaniczna akcja. Grudziądzanie, bardzo poruszeni i zdenerwowani dramatem, do którego doszło w kamienicy przy ul. Droga Łąkowa, postanowili zwrócić uwagę na problem domowej przemocy. Pod bramką Zakładu Karnego nr 2 spotkało się kilkaset osób. Ludzie skandowali różne hasła, domagając się surowego wyroku dla mężczyzny podejrzewanego o skatowanie Tomka.
Później demonstracja przeniosła się pod Zakład Karny nr 1, w którym przebywa matka chłopca. Po kilkunastu minutach tłum przeszedł ulicami miasta pod kamienicę, w której mieszkał 3,5-letni Tomek. Zapalono znicze, zostawiono maskotki. Była też modlitwa za zmarłego chłopca.
Przypomnijmy, w poniedziałek do grudziądzkiego szpitala trafił 3,5-letni Tomek. Był w bardzo ciężkim stanie, z zaburzeniami podstawowych funkcji życiowych. Jego obrażenia wskazywały na pobicie. Niestety, w czwartek chłopiec zmarł. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla matki i jej partnera.
WIDEO: Manifestacja w Grudziądzu po śmierci skatowanego Tomka:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?