Mecz miał rozpocząć się o godz. 19. Nic nie wskazywało na to, że spotkanie może być zagrożone. W ciągu dnia wprawdzie padało, ale był to niewielki, przelotny deszcz. Tor był dobrze przygotowany i gotowy do ścigania.
Godzinę przed pierwszym biegiem rozpadało się jednak na dobre. Opady były na tyle silne, że na torze utworzyły się spore kałuże, a sama nawierzchnia była bardzo śliska. Gdy około godz. 19 przestało padać, pojawiła się nadzieja, że zawody uda się "odjechać". Po kwadransie znowu zaczęła się ulewa i sędzia zawodów uznał, że trzeba je odwołać. Z decyzją w pełni zgadzają się grudziądzanie. - Jazda w takich warunkach byłaby niebezpieczna dla zawodników. Nie chcemy ryzykować ich zdrowia i narażać na kontuzje i upadki - mówił Arkadiusz Tuszkowski, prezes GKM-u.
Na razie nie jest znany nowy termin odwołanego spotkania. Żużlowa centrala powinna go podać w ciągu najbliższych dni.
Bilety na dzisiejszy, odwołany mecz, będą też ważne na spotkanie w nowym terminie. Ci, którzy nie będą mogli pojawić się wtedy na stadionie, mogą zwrócić wejściówki. Szczegóły grudziądzki klub poda w poniedziałek.
WIDEO: Arkadiusz Tuszkowski o odwołanym meczu:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?