AZS UMK Toruń - MKS Grudziądz 28:43 (13:22)
WIDEO: Sylwester Ziółkowski po meczu AZS UMK Toruń - MKS Grudziądz:
AZS UMK Toruń: Radosław Rogowski, Kamil Kowalski (2), Artur Poświata, Mateusz Szałkowski, Franciszek Goźdź, Kacper Kubik (1), Przemysław Rzymkowski (2), Patryk Szabłowski (6), Mateusz Kosciński (5), Adrian Paradowski, Krzysztof Baczyński, Adam Rostankowski (2), Adam Modrzyński (10), Patryk Wiliński, Michał Wiśniewski.
MKS Grudziądz: Maciej Ziółkowski, Aleksander Piernicki (4), Jakub Bieniek (5), Remigiusz Karwasz, Michał Bartecki (4), Mateusz Guttmann (2), Mateusz Kożanowski (7), Paweł Kruszewski (8), Mateusz Knopik, Hubert Wróblewski (2), Marcin Grabowski (3), Bartosz Prietz (1), Mateusz Orłowski (3), Karol Ejzygmann (1), Kamil Spychalski, Sebastian Rumniak (3).
Grudziądzanie jechali do Torunia jako zdecydowany faworyt. Akademicy z Torunia do tej pory wygrali tylko raz i są na ostatnim miejscu w tabeli. Jako pierwsi bramkę rzucili gospodarze, była to jednak jedyna chwila w tym meczu, kiedy byli na prowadzeniu. Później MKS sukcesywnie powiększał przewagę, wykorzystując kiepską postawę rywali w defensywie. Grudziądzanie sami nie potrafili uniknąć prostych błędów w obronie, czego rezultatem jest stosunkowo duża liczba straconych bramek.
MKS broni jednak fakt, że trener mocno rotował składem, dodatkowo przy wysokim prowadzeniu trudno w pełni koncentrować się na grze obronnej. Grudziądzanie po raz kolejny przekroczyli "magiczną" granicę 40 rzuconych bramek.
Teraz MKS czeka przerwa. Do gry wrócą pod koniec stycznia.
WIDEO: Mateusz Orłowski po meczu AZS UMK Toruń - MKS Grudziądz:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?