Młodzi chcą jeździć skuterami, ale nagminnie oblewają egzaminy na kartę

Jakie mogą być efekty słabej wiedzy, niedostatecznej praktyki jazdy na skuterze? Tragiczne. I choć na policyjnym egzaminie nie ma lekko - nikogo bez umiejętności nie przepuszczą - lepiej dmuchać na zimne i...- ... i kontrolować dzieci oraz ich przygotowania do jazdy skuterem. Chodzi przecież o bezpieczeństwo naszych pociech - mówi Adrian Skowroński, zawodowo policjant, a prywatnie tata 12-letniego Mateusza. - Jazda na skuterze to fajna sprawa. Jeśli mój syn będzie się chciał jej nauczyć, przypilnujemy, aby zrobił to porządnie.Bo statystyki mogą niepokoić rodziców. Ostatnio wypadków i kolizji z udziałem kierowców skuterów jest sporo. W piątek doszło do kolizji motoroweru z samochodem na ul.Nauczycielskiej. Kilka dni wcześniej motorowerzysta zderzył się z motocyklistą na ul. Warszawskiej. Oni nie ucierpieli poważnie. Ale niespełna dwa tygodnie temu na moście zginęła 28-latka, która skuterem wpadła pod koła auta dostawczego.Aby zasiąść za kierownicą skutera wystarczy skończyć 18 lat. Nie trzeba ubiegać się o prawo jazdy, kartę motorowerową. Wystarczy dowód osobisty.Młodzi, którzy mają ukończone 13 lat, za kierownicą skutera mogą usiąść za zgodą rodziców oraz po zdaniu egzaminu teoretycznego i praktycznego na kartę motorowerową. - Ostatnio teorię za pierwszym podejściem zaliczyły tylko dwie z 12 osób - mówi asp. Dariusz Wojtaś, z grudziądzkiej drogówki. - Z siedmiorga młodych osób, które tego dnia przystąpiły do egzaminu praktycznego, zaliczyło go tylko czworo.Co jest przyczyną tak słabych wyników? - Młodzież po prostu nie uczy się. Albo uczy się źle, głównie korzystając z internetu. Także rodzice ponoszą winę. Nie interesują się przygotowaniami dzieci do egzaminu - mówi Dariusz Wojtaś. - Bywa tak, że praktykę ktoś oblał, bo nigdy wcześniej nie siedział na skuterze. Ma problemy z jazdą, albo się nawet przewraca. To przerażające.W takich przypadkach młodzi nie mają co liczyć na kartę motorowerową.W stycznia mają zmienić się przepisy. Nie będzie już kart motorowerowych, a wydawane przez ośrodki ruchu prawa jazdy kategorii M. Egzamin poprzedzi specjalny kurs. - Takie zmiany mogą wyjść na dobre dzieciakom. Będą się uczyć jazdy pod okiem specjalistów - ocenia Adrian Skowroński.