Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadal nie ma porozumienia pomiędzy ratownikami z karetek a dyrekcją szpitala w Grudziądzu

Aleksandra Pasis
Aleksandra Pasis
Szpital w Grudziądzu zawiaduje w sumie zespołami ratownictwa medycznego w sumie w siedmiu punktach miasta i okolicy
Szpital w Grudziądzu zawiaduje w sumie zespołami ratownictwa medycznego w sumie w siedmiu punktach miasta i okolicy archiwum
Wyznaczone na czwartkowy poranek (21 października) spotkanie pomiędzy ratownikami z ambulansów a dyrekcją szpitala w Grudziądzu trwało zaledwie pół godziny... - Niestety zakończyło się fiaskiem - chwilę po zakończeniu rozmów poinformował "Pomorską", Tomasz Smolarek radny Koalicji Obywatelskiej którego o uczestnictwo w negocjacjach poprosili medycy.

Zobacz wideo. Noś odblaski. Wideo KWP Bydgoszcz

Sprawa do końca nie jest jeszcze przesądzona. Ratownicy mieli przedstawić swoje wyliczenia i udowodnić dyrekcji, że są pieniądze na godne podwyżki dla nich. - Jeśli przystalibyśmy na to co chce dać nam obecnie dyrekcja bylibyśmy jednymi z najmniej zarabiających ratowników w województwie. Na to nie ma naszej zgody - mówią nam ratownicy z zespołów wyjazdowych. - Jeszcze dziś dyrektor miał kontaktować się z Wojewodą i innymi pracodawcami. Czekamy na ostateczną odpowiedź na nasze oczekiwania, którą mamy otrzymać może jeszcze w czwartek po południu lub w piątek.

W Bydgoszczy i Toruniu są pieniądze dla ratowników, w Grudziądzu nie

- W moim odczuciu ratownicy czują rozżalenie, że porozumienie które z nimi podpisała dyrekcja z końcem września przestało obowiązywać. Obecnie zaproponowane stawki są znacznie niższe - mówi radny Smolarek. - Ratownicy z Grudziądza mając odniesienie do kwot ich kolegów po fachu z Bydgoszczy czy Torunia nie chcą się zgodzić na to co oferuje teraz dyrekcja szpitala w Grudziądzu. I ja ich rozumiem. Z drugiej strony też wiemy, że pierwotnie ogłaszany przez rząd poziom centralnego finansowania podwyżek dla ratowników był znacznie wyższy, a ostatecznie okazał się niższy...Jednak u naszych sąsiadów czy to w Bydgoszczy czy Toruniu nie wycofano się z ustalonych na koniec września stawek...

Jak dodaje radny KO, Tomasz Smolarek jeszcze podczas trwającego spotkania dyrekcji z ratownikami zespołów wyjazdowych gdy nie było już złudzeń że strony mają trudność z pójściem na kompromis co do oczekiwań, dyrektor Maciej Hoppe miał poinformować Wojewodę Kujawsko-Pomorskiego o tym, że nie ma porozumienia pomiędzy ratownikami z karetek a szpitalem.

- Najczarniejszy scenariusz jest taki, że jeśli ratownicy z zespołów wyjazdowych nie dogadają się z dyrekcją i zdecydują się złożyć wypowiedzenia to od 1 grudnia być może karetki w Grudziądzu nie wyjadą do pacjentów - jasno sprawę stawia Tomasz Smolarek. - Jest też możliwość, że zespoły ratownictwa medycznego zostaną włączone do systemu Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy, a ratownicy zatrudnieni przez tę instytucję podległą Wojewodzie a nie grudziądzkiemu szpitalowi.

Będziemy starali się uzyskać stanowisko Wojewody w tej sprawie. Gdy będzie też znana ostateczna decyzja dyrekcji szpitala w Grudziądzu co do przystania na stawki ratowników, także będziemy informowali o tym.

Ratownicy z SOR-u też czekają na podwyżki

Przypominamy też, że nadal otwarta jest sprawa podwyżek dla ratowników SOR-u w Grudziądzu. Złożyli oni wypowiedzenia, których okres kończy się 31 października. I póki co ich nie wycofali. Do tej sprawy też będziemy wracali. W czwartek, 21 października przedstawiciele ratowników SOR-u mieli uczestniczyć w rozmowach ze stroną rządową. Spotkanie dotyczy również kwestii podwyżek. Dyrekcja szpitala w Grudziądzu stoi na stanowisku, że jeśli nie będzie centralnego finansowania ich podwyżek, to szpital nie ma z czego dołożyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nadal nie ma porozumienia pomiędzy ratownikami z karetek a dyrekcją szpitala w Grudziądzu - Gazeta Pomorska

Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto