Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olimpia podejmie Chojniczankę. W Grudziądzu nie będzie odpuszczania [wideo]

Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski/archiwum
Czas na 3. kolejkę Fortuna I ligi. Niepokonana do tej pory Olimpia Grudziądz podejmie Chojniczankę, która liczyła na lepsze wejście w sezon.

Olimpia po awansie przeszła wiele zmian. W klubie miało nie być dużej rotacji, stało się jednak inaczej. Szeregi grudziądzkiego klubu zasiliło aż 14 piłkarzy. Trener Mariusz Pawlak nie miał łatwego zadania, by wszystko poukładać. Początek sezonu może wskazywać na to, że się udało. Grudziądzanie w dwóch pierwszych meczach zdobyli komplet punktów, strzelając sześć goli i nie tracąc żadnego. Zwłaszcza inauguracyjna wygrana 5:0 nad Chrobrym Głogów mogła zrobić duże wrażenie. Jednak wyjazdowy triumf 1:0 nad Zagłębiem Sosnowiec, spadkowiczem z Lotto Ekstraklasy ma także duże znaczenie.

WIDEO: Mariusz Pawlak przed meczem Olimpia Grudziądz - Chojniczanka Chojnice:

W Chojnicach sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Odświeżona drużyna miała od początku walczyć o coś więcej. Dwie pierwsze kolejki nie poszły jednak po myśli chojniczan. W pierwszym spotkaniu zremisowali na wyjeździe z Wigrami Suwałki 1:1. Tydzień temu na własnym boisku ulegli z kolei Podbeskidziu Bielsko-Biała 0:1.

Mecz Olimpii z Chojniczanką można traktować jako regionalne derby, bo na tym poziomie rozgrywkowym to jedyne starcie drużyn z naszego regionu, które pod swą pieczą ma „Pomorska”. Zespoły spotkają się po sezonie przerwy. Starcia tych dwóch drużyn zawsze były bardzo zacięte i kończyły się albo remisami albo niewielkimi wygranymi. Ostatnie pojedynki w sezonie 2017/18, to bezbramkowy remis w Chojnicach i rewanż w Grudziądzu zakończony wygraną gości 1:0.

Z szacunkiem, pewni swego

Teraz wydaje się, że to grudziądzanie będą faworytem meczu. Lepiej weszli w sezon, udowodnili, że potrafią konstruować skuteczne akcje ofensywne, a do tego bardzo dobrze grają w obronie. Właśnie do tego ostatniego elementu ogromną wagę przykładano podczas ostatnich treningów.

- Gramy z przeciwnikiem, którego znamy - mówi Mariusz Pawlak, trener Olimpii. - Analizowaliśmy jego grę, wiemy jakie ma plusy i minusy. To zespół, który głośno mówi, że chce strzelić nam bramkę jako pierwszy. Zdaję sobie sprawę, że kiedyś to nastąpi, ale mam nadzieję że jak najpóźniej. Ciężko pracujemy, jeśli chodzi o grę w obronie, zwracamy uwagę na wiele rzeczy i mam nadzieję, że zagramy na jeszcze lepszym poziomie, niż w ostatnich meczach. Podchodzimy do przeciwnika z szacunkiem, ale pewni siebie i zrobimy wszystko, żeby zadowolić swoją publiczność - dodaje szkoleniowiec.

Grudziądzanie nie mają problemów kadrowych i trener wybiera z wszystkich piłkarzy.

Derbowe smaczki

Mecze z Chojniczanką dla trenera Pawlaka, który przez niemal cztery lata w niej pracował, są wyjątkowe.

- Spędziłem tam dużo czasu. Sentyment jest do miasta, do kibiców, klubu i ludzi. Cały czas utrzymuję kontakt z tamtym środowiskiem. Nie ma to jednak dla mnie znaczenia, jeśli chodzi o pracę. Koncentruję się na swoim zespole, mamy zadanie do wykonania, bo zespół chce grać coraz lepiej. Skupiamy się tylko na tym, co mamy wykonać w piątek - podkreśla szkoleniowiec.

Pawlak prowadził „Chojnę” przeciwko Olimpii, w której grał. Teraz sytuacja się zmienia. Inne smaczki derbów to piłkarze, którzy grali w Olimpii, a teraz są w Chojnicach - Aghwan Papikjan i Matic Żitko. Pierwszy jest kontuzjowany, a drugi jest rezerwowym.

Olimpia ma plan na dzisiejsze spotkanie, ale szkoleniowiec nie chciał go zdradzić. - Wiemy jak gra Chojniczanka - podkreśla. - W tych dwóch meczach grali różnie, zupełnie inaczej. Są oczywiście rzeczy powtarzalne, na które zwróciliśmy uwagę. Postaramy się zagrać skutecznie w ataku i skupieni w obronie. Zobaczymy co ten mecz przyniesie, ale jeśli wyjdziemy skoncentrowani, z wiarą w siebie, to na pewno spokojnie mogę stać z boku i tylko podpowiadać swoim zawodnikom.

W Chojnicach też mają plan na spotkanie, i też nie chcą go zdradzać. Na pewno musi ulec poprawie gra w ofensywie. Żółto-biało-czerwoni nie kreują sobie okazji bramkowych. W takim przypadku trudno marzyć o strzelaniu goli. Jak na razie duet czeskich szkoleniowców może być zadowolony z fragmentów gry w pierwszej połowie w Suwałkach i około 20 minut po przerwie z Podbeskidziem. Jeśli chojniczanie marzą o korzystnym wyniku w Grudziądzu muszą te liczby poprawić.

Program 3. kolejki - piątek: Olimpia - Chojniczanka (19), Stomil Olsztyn - GKS Jastrzębie (19.45); sobota: Miedź Legnica - Chrobry Głogów (17.45), GKS Tychy - Odra Opole (18), GKS Bełchatów - Radomiak Radom (19), Puszcza Niepołomice - Sandecja Nowy Sącz (19), Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Zagłębie Sosnowiec (20); niedziela: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stal Mielec (17.45), Wigry Suwałki - Warta Poznań (18).

WIDEO: Robert Ziętarski przed meczem Olimpia Grudziądz - Chojniczanka Chojnice:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto