WIDEO: Piotr Szafranek po meczu Olimpia-Unia Grudziądz - Energa Manekin Toruń:
Grudziądzanie po weekendowej porażce z Poltarex Pogonią Lębork byli w trudnej sytuacji. Właśnie z tą ekipą rywalizują o miejsce dające utrzymanie w Lotto Superlidze. Choć Olimpia-Unia miała nad rywalami aż pięć punktów przewagi, drży o ligowy byt. Wszystko przez to, że drużyna z Lęborka ma przed sobą dużo łatwiejsze mecze i nie powinna mieć większych problemów ze zdobyciem nawet sześciu "oczek".
Właśnie dlatego wtorkowy mecz Olimpii-Unii z Energą Manekin Toruń był niezwykle istotny. Grudziądzanie chcieli zdobyć przynajmniej punkt, żeby poprawić swoją sytuację. To się udało dzięki świetnej dyspozycji Jeongwoo Parka, który wygrał dwa pojedynki. Grudziądzanie mogli pokusić się o lepszy wynik, bo Marco Golla w drugiej części pojedynku z Konradem Kulpą grał bardzo dobrze i niewiele zabrakło, by doprowadził do piątek seta, w którym mogło wydarzyć się wszystko.
Ostatecznie o losach meczu rozstrzygnął piąty, deblowy pojedynek. Tu torunianie nie mieli sobie równych i bez problemu rozprawili się z parą Malicki-Golla. Grudziądzanie muszą cieszyć się więc z jednego punktu. Cel minimum na ten mecz został jednak zrealizowany. Teraz Olimpii-Unii pozostało uważne przyglądanie się poczynaniom drużyny z Lęborka i walka o punkty w ostatnich dwóch, trudnych meczach.
Olimpia-Unia Grudziądz - Energa Manekin Toruń 2:3
1 Jeongwoo Park - Tomasz Kotowski 3:1
2 Szymon Malicki - Yuki Hirano 1:3
3 Marco Golla - Konrad Kulpa 1:3
4 Jeongwoo Park - Yuki Hirano 2:0
5 Malicki, Golla - Kotowski, Kulpa 0:2
WIDEO: Marco Golla i Konrad Kulpa po meczu Olimpia-Unia Grudziądz - Energa Manekin Toruń:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
