Olimpia uratowała remis z Sandecją Nowy Sącz

Olimpia mecz rozpoczęła słabo. Notowała dużo strat i błędów. Na szczęście gracze Sandecji nie potrafili wykorzystać żadnej z okazji. W 17. minucie kontuzji doznał Marcin Staniek i musiał opuścić boisko. Zastąpił go Sławomir Mazurkiewicz.W 26. minucie świetnie spisał się Maciej Rogalski, który strzałem z 30 metrów z rzutu wolnego pokonał bramkarza gości i dał swojej drużynie prowadzenie. Mimo okresu lepszej gry, grudziądzanie nie potrafili podwyższyć prowadzenia. Swoją okazję wykorzystali natomiast goście, którzy w 35' wyprowadzili dobrą kontrę po błędzie obrońców Olimpii. Patryk Tuszyński znalazł się w sytuacji sam na sam z Wróblem i bez "wpakował" piłkę do siatki rywali.Grudziądzanie chcieli jeszcze zdobyć bramkę, która ponownie dałaby im prowadzenie, ale zapędy gospodarzy skutecznie powstrzymywane były przez dobrze spisującą się dziś obronę Sandecji. Pierwsza część spotkania zakończyła się więc remisem 1:1.Na początku drugiej połowy Olimpia nieco się obudziła. Już dwie minuty po wznowieniu gry Cieśliński otrzymał dobre podanie od Smolińskiego i strzelił tuż nad poprzeczką. Przez kolejne kilkanaście minut to grudziądzanie przeważali, ale do strzelenia drugiej bramki brakowało im dokładności w podaniach i strzałach.W 65. minucie drogę do bramki Olimpii ponownie znalazł Tuszyński, który minął obrońców i znów nie pomylił się w sytuacji sam na sam z Wróblem. Sandecja wyszła na prowadzenie i poczuła się pewniej na boisku. Zanosiło się na trzeciego gola dla drużyny gości, ale ich akcjom brakowało wykończenia.W 89. minucie okazję do wyrównania zmarnował Pawłowski, który z bliskiej odległości strzelił prosto w bramkarza. W 91. minucie w polu karnym był faulowany Mazurkiewicz i arbiter wskazał na "wapno". Rzut karny pewnie wyegzekwował Cieśliński i dał Olimpii remis. Wynik do końca spotkania już się nie zmienił.Olimpia Grudziądz 2:2 Sandecja Nowy Sącz25' Maciej Rogalski                                              34' Patryk Tuszyński                                     65' Patryk Tuszyński90'+1 Adam Cieśliński