Omran Haydary w Lechii Gdańsk? Nic nie jest jeszcze przesądzone

Omran Haydary dołączył do Olimpii latem ubiegłego roku. Choć urodził się w Afganistanie, przez większość życia mieszkał w Holandii, do której jego rodzina uciekła przed wojną. Zanim podpisał kontrakt w Grudziądzu, grał wyłącznie w holenderskich drużynach.

Nikt nie spodziewał się, że 21-latek już po pierwszym rozegranym w Polsce meczu zostanie gwiazdą ligi. W debiucie przeciwko Chrobremu Głogów strzelił trzy gole i zrobiło się o nim głośno. W kolejnych spotkaniach udowadniał, że ma ogromny talent i był kluczową postacią grudziądzkiej drużyny. Niewiele brakowało, by zmienił klub jeszcze przed końcem letniego okienka transferowego. O Afgańczyka zabiegało Zagłębie Lubin, włodarzom Olimpii udało się jednak zatrzymać młodego napastnika.

Jesienią Haydary strzelił dwanaście goli, do których dołożył jeszcze dwie asysty i przynajmniej do rozpoczęcia rundy wiosennej pozostanie liderem klasyfikacji najlepszych strzelców Fortuna 1 Ligi. Tak dobra forma młodego napastnika sprawiła, że zainteresowało się nim jeszcze więcej klubów. Łączono go niemal z każdą ekipą z PKO BP Ekstraklasy. Gdy odejście Omrana z Olimpii wydawało się już niemal przesądzone, sprawa ucichła. 21-latek rozpoczął przygotowania z grudziądzkim klubem, grał w sparingach, wyjechał na obóz.

Ostatnio pojawiły się jednak doniesienia, że Afgańczyk jest o krok od przenosin do Lechii Gdańsk. Siódma drużyna najwyższej klasy rozgrywkowej jest zdeterminowana, by pozyskać utalentowanego piłkarza, bo w zimowym okienku mocno się osłabiła. Według informacji dziennikarzy, Omran Haydary pojawił się już w Gdańsku na testach. Jeśli zakończą się pomyślnie, ma zostać piłkarzem Lechii.

Włodarze Olimpii Grudziądz nie chcą na razie zajmować oficjalnego stanowiska w tej sprawie.