Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Organizacja szpitala w Grudziądzu, który jest przekształcany w zakaźny [WAŻNE INFORMACJE]

PA
Cały czas trwa proces przekształcania szpitala w Grudziądzu w zakaźny. Nie ma oficjalnej informacji co do liczby pacjentów wypisanych, ilu relokowano. W niedzielę po godz. 18 - wybraliśmy się, aby sprawdzić jak wygląda sytuacja. Na miejscu stały karetki "T" czyli transportowe, ambulanse, a z lądowiska właśnie odlatywał z pacjentem helikopter. 
Co jeszcze zastaliśmy, a czego wcześniej nie było: kilka tabliczek przy budynkach szpitala kierujących do punktu segregacji pacjentów [dwóch namiotów strażackich], pogaszone światła w większości kompleksu lecznicy, puste autobusy dojeżdżające do szpitala. To, co robi wrażenie, to to że wcześniej zawsze kompleks żył. Dziś... wszechogarniająca cisza...  
O ORGANIZACJI SZPITALA OD PONIEDZIAŁKU CZYTAJCIE NA KOLEJNYCH KARTACH.
Cały czas trwa proces przekształcania szpitala w Grudziądzu w zakaźny. Nie ma oficjalnej informacji co do liczby pacjentów wypisanych, ilu relokowano. W niedzielę po godz. 18 - wybraliśmy się, aby sprawdzić jak wygląda sytuacja. Na miejscu stały karetki "T" czyli transportowe, ambulanse, a z lądowiska właśnie odlatywał z pacjentem helikopter. Co jeszcze zastaliśmy, a czego wcześniej nie było: kilka tabliczek przy budynkach szpitala kierujących do punktu segregacji pacjentów [dwóch namiotów strażackich], pogaszone światła w większości kompleksu lecznicy, puste autobusy dojeżdżające do szpitala. To, co robi wrażenie, to to że wcześniej zawsze kompleks żył. Dziś... wszechogarniająca cisza... O ORGANIZACJI SZPITALA OD PONIEDZIAŁKU CZYTAJCIE NA KOLEJNYCH KARTACH. Aleksandra Pasis
Cały czas trwa proces przekształcania szpitala w Grudziądzu w zakaźny. Nie ma oficjalnej informacji co do liczby pacjentów wypisanych, ilu relokowano. W niedzielę po godz. 18 - wybraliśmy się, aby sprawdzić jak wygląda sytuacja. Na miejscu stały karetki "T" czyli transportowe, ambulanse, a z lądowiska odlatywał z pacjentem helikopter. Co jeszcze zastaliśmy, a czego wcześniej nie było: kilka tabliczek przy budynkach szpitala kierujących do punktu segregacji pacjentów [dwóch namiotów strażackich], pogaszone światła w większości kompleksu lecznicy, puste autobusy dojeżdżające do szpitala. To, co robi wrażenie, to to że wcześniej zawsze kompleks żył. Dziś... wszechogarniająca cisza... O ORGANIZACJI SZPITALA OD PONIEDZIAŁKU CZYTAJCIE NA KOLEJNYCH KARTACH.
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto