MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Orkan "Sabina" w Grudziądzu. Kilka powalonych drzew i złamanych konarów

Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski
Orkan "Sabina" dotarł do Polski w nocy z niedzieli na poniedziałek. Nie wyrządził tak dużych szkód, jak na zachodzie Europy, ale strażacy zanotowali kilka interwencji spowodowanych silnym wiatrem.

Silny wiatr wiał w regionie już w niedzielę po południu. Kulminacja groźnych zjawisk miała nastąpić jednak w nocy, a nawet nad ranem. Według ostrzeżeń wydawanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wiatr mógł osiągać prędkość do 100 km/h.

Jak się okazało, żywioł w rejonie Grudziądza nie był aż tak groźny. Strażacy do usuwania skutków porywistego wiatru wyjeżdżali łącznie osiem razy. Pięć z tych zgłoszeń dotyczyło powalonych lub przechylonych drzew. Było to w: Szarnosiu w gm. Świecie nad Osą, w Łasinie, w Słupie oraz na ul. Miłoleśnej i Cmentarnej w Grudziądzu. Strażacy-ochotnicy z Piask dwukrotnie wyjeżdżali, by usunąć złamane konary w Turznicach.

Strażacy z Grudziądza zabezpieczali też uszkodzone opierzenie dachu jednego z budynków przy ul. Skłodowskiej-Curie.

WIDEO: Orkan "Sabina" w Grudziądzu. Kilka powalonych drzew i złamanych konarów:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto