W Andrzejki na Strzemięcinie samochód zjechał z drogi. Kierowca porzucił auto.
W sobotni wieczór policjanci otrzymali zgłoszenie, że na ul. Śniadeckich samochód zjechał z drogi i uderzył w drzewo, a w pojeździe nie ma kierowcy.
Funkcjonariusze po dojeździe na miejsce potwierdzili zgłoszenie. W trakcie działań okazało się, że kierowca porzuconego auta sam zgłosił się na komendę. 53-latek był pijany. Miał w organizmie około 1,6 promila alkoholu. Sprawa trafi do sądu.
Wideo
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!