Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Grudziądzem błąkał się zabiedzony i chory pies. Pracownicy schroniska: - Jego "właściciel" źle go traktował

PA
Znaleziony, zagłodzony i chory zwierzak to pies. Ma około 6 lat
Znaleziony, zagłodzony i chory zwierzak to pies. Ma około 6 lat Nadesłane/COZ Grudziądz
"Jak go znalazłam to od razu mi łzy poleciały. Jak ktoś mógł tak potraktować te niewinne stworzenie, które ledwo stało na swoich łapkach. B...lak nie człowiek." - pani Magda w ostrych słowach o "właścicielu" psa pisze na Facebook-u pod postem Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu gdzie trafił psiak. To m.in. ona wykazała się dużą empatii i była jedną z kilku osób, które alarmowały COZ o błąkającym się psiaku. Schronisko teraz prosi o pomoc w ustaleniu pseudowłaściciela psa.

WIDEO ze SPACERU KINGA/Maciej Pasieka COZ Grudziądz

Do Centrum Opieki nad Zwierzętami przy ul. Przytulnej w Grudziądzu zgłoszenie o błąkającym się, zabiedzonym psiaku trafiło we wtorek (8 grudnia) wieczorem. Czworonóg został zauważony w okolicy skrzyżowania ul. Miłoleśnej i Południowej (w kierunku drogi do Rudnika). Pracownicy COZ-u udali się na miejsce i zabrali psa.

- Ma ślady nieleczonych chorób, złego traktowania i jest zagłodzony - przyznaje Paweł Maniszewski. - Wolno się porusza, więc sądzimy że nie mógł daleko odejść od miejsca porzucenia.

Internauci proponują założenie zbiórki na leczenie Kinga

Pod postem COZ-u na Facebook-u o znalezionym, schorowanym psiaku pojawiają się komentarze. M.in.

  • Nikoletta: -Biedaczek, jak można doprowadzić psa do takiego stanu
  • Magdalena: - Ten wzrok biedaka...przerażająco smutny
  • Marta: - Biedna piesinka, jak tak można. Oby ten pseudoopiekun odpowiedział za to

Internauci zaproponowali, by założyć zbiórkę, aby zebrać pieniądze na leczenie Kinga - bo tak został nazwany.

Pies obecnie jest bezpieczny w COZ-ie, została mu udzielona niezbędna pomoc weterynaryjna.

Kto wie kim jest właściciel, który doprowadził do tragedii psa?

- Prosimy osoby, które rozpoznają tego psiaka by wskazały jego właściciela - apeluje Paweł Maniszewski, prowadzący Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu. - Ktoś, kto dopuścił się tego by najpierw doprowadzić go do tak złego stanu zdrowia, a następnie wyrzucić powinien ponieść karę.

Jeśli ktoś rozpoznaje czyj jest pies, może zgłosić to do nas pod adresem mailowym: [email protected] bądź do Centrum Opieki nad Zwierzętami pod numerem: 56 450 42 28.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto