Strażacy informację o pożarze otrzymali w poniedziałek około godz. 21.50. Gdy zastępy dojechały na miejsce, ogień trawił już dużą część drewnianego budynku, w którym mieściły się szatnie i sanitariaty. Strażacy szybko poradzili sobie z dogaszeniem ognia, ale straty i tak są spore. Spaliły ściany zewnętrzne i wyposażenie budynku. Wewnątrz pomieszczeń panowalo duże zadymienie, więc ratownicy pracowali w aparatach chroniących drogi oddechowe. Po akcji budynek oddymiono.
Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej i policja. Przyjechała też dyrekcja szkoły, na której terenie znajduje się Orlik.
Strażacy nie wykluczają podpalenia. Policjanci także podejrzewają taki przebieg zdarzeń i prowadzą działania w kierunku uszkodzenia mienia. Na środę zaplanowano oględziny miejsca pożaru, które przeprowadzi biegły. Wtedy okaże się, co było przyczyną pojawienia się ognia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?