Około godz. 9.45 zauważono dym wydobywający się z dachu bloku przy ul. Milczewskiego-Bruna na osiedlu "Kapusta".
- Po przyjeździe zastaliśmy pożar rozwijający się na dachu, pod pokryciem z blachodachówki. Konieczne były prace rozbiórkowe, polegające na odkręceniu blachodachówki, a także od wewnątrz, od strony włazów dachowych. Wszystko, by zlokalizować źródło ognia - mówi mł. bryg. Paweł Korgol, oficer prasowy grudziądzkiej komendy straży pożarnej.
Dzięki temu, że pożar został szybko zauważony, nie zdążył mocno się rozwinąć. Straty są jednak spore, bo poza uszkodzonym dachem, zalane zostało także jedno mieszkanie na poddaszu. Straty wstępnie oszacowano na około 50 tys. zł.
Nie wiadomo co mogło być przyczyną pożaru. Mieszkańcy bloku podejrzewają, że ogień mógł zostać zaprószony podczas prac remontowych, które prowadzono na dachu.
Na miejscu pracowało łącznie siedem zastępów straży pożarnej z obu grudziądzkich jednostek i OSP Wielki Wełcz.
WIDEO: Pożar w bloku przy ul. Milczewskiego-Bruna w Grudziądzu:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?