Informacja o pożarze wpłynęła do służb przed godz. 9.
Okazało się, że płonie odpylacz - duże urządzenie, znajdujące się poza halą produkcyjną, służące do oczyszczania zanieczyszczonego pyłami powietrza w odlewni. Pożar był mocno rozwinięty. Panowało spore, widoczne nawet z odległości kilku kilometrów, zadymienie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Strażacy walczyli z żywiołem przez ponad 4 godziny. W akcji brało udział osiem zastępów straży pożarnej (trzy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Grudziądzu, jeden z JRG nr 2 w Grudziądzu i po dwa z OSP w Dusocinie i Wielkim Wełczu).
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?