Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Grudziądza napisał list do właścicieli kamienic przy Toruńskiej. Radni pod nim nie mogli się podpisać. Dlaczego?

Aleksandra Pasis
Aleksandra Pasis
Remont niewielkiego odcinka Toruńskiej ciągnie się ponad rok! Ludzie na ostatnich włoskach trzymają nerwy na wodzy. Biznesy na skraju upadłości
Remont niewielkiego odcinka Toruńskiej ciągnie się ponad rok! Ludzie na ostatnich włoskach trzymają nerwy na wodzy. Biznesy na skraju upadłości Piotr Bilski
Nie milknie sprawa ciągnącego się niesamowicie długo remontu odcinka torowiska przy ul. Toruńskiej. Przedsiębiorcy są na skraju bankructwa. Mieszkańcy ostatnimi resztkami sił trzymają nerwy na wodzy. Prezydent Glamowski - przystając na propozycję radnego Smolarka - wystosował list do właścicieli kamienic przy Toruńskiej, by rozważyli możliwość obniżki czynszu za wynajem lokali usługowych. Radni chcieli wzmocnić prośbę prezydenta i zgłaszali akces podpisania się również pod listem, na co Maciej Glamowski podczas sesji - przystał. Jednak... tak się nie stało! Dlaczego?

Wideo. Nowe drony dla Wojska Polskiego

od 16 lat

W liście, który już trafił do właścicieli kamienic przy ul. Toruńskiej, a sygnowany tylko podpisem prezydenta Grudziądza czytamy m.in. " (...) To o mieszkańców Grudziądza chcemy dbać szczególnie, to im mają służyć wszystkie obecne inwestycje. Całkiem liczną grupę stanowią wśród nich przedsiębiorcy, spośród których wielu prowadzi swoje przedsiębiorstwa w lokalach wynajmowanych w kamienicach przy ul. Toruńskiej. (...) Jako prezydent chciałbym im stworzyć optymalne warunki do rozwoju i pracy. Tymczasem stali się oni grupą szczególnie poszkodowaną po pierwsze z powodu trwającej pandemii, po drugie ze względu na trwający remont przy ul. Toruńskiej, który jako powodujący ograniczony ruch wypłynął na poziom uzyskiwanych przez nich przychodów. (...)"

Prezydent Glamowski zwraca się w końcowej części listu z prośbą do właścicieli kamienic przy Toruńskiej, aby z uwagi na trwającą przebudowę tej ulicy i związane z nią liczne niedogodności obniżyli czynsze dla przedsiębiorców wynajmujących u nich lokale pod działalność gospodarczą.

O wystosowanie takiego listu zabiegał podczas jednego z wielu radny Koalicji Obywatelskiej, Tomasz Smolarek który organizował spotkania zrozpaczonych przedsiębiorców z Toruńskiej z prezydentem Grudziądza. I o ile Maciej Glamowski pozytywnie rozpatrzył tę propozycję, a co więcej poparł na sesji w lutym br. chęć podpisania takiego listu przez radnych Rady Miejskiej Grudziądza by wzmocnić jego rangę, to już "fizycznie" do tego nie doszło. O tym nie zostali niestety powiadomieni radni. Dowiedzieli się "pocztą pantoflową", że list trafił do właścicieli kamienic, ale bez ich podpisów.

Rzecznik Ratusza: - Prezydent indywidualne wystąpienie do właścicieli kamienic musiał podpisać sam

Jak wyjaśnia Karol Piernicki rzecznik Ratusza, prezydent zwracając się do właścicieli kamienic jako podatników podatku od nieruchomości wykorzystuje dane objęte tajemnicą skarbową. - Prezydent w tej sytuacji działa jako organ podatkowy i nie może ujawniać tych danych nawet Radnym Rady Miejskiej, bowiem Rada Miejska nie jest organem podatkowym - tłumaczy Karol Piernicki.

Jednak jak przekonuje Ratusz... nic straconego. Radni będą mogli podpisać apel tożsamy z listem prezydenta... - Indywidualne wystąpienie do właścicieli nieruchomości podpisuje sam prezydent, zaś radni wspierający tę inicjatywę, będą mogli podpisywać apel do właścicieli nieruchomości, którego treść będzie identyczna jak treść pisma prezydenta, a który od najbliższego poniedziałku będzie wyłożony w Biurze Rady Miejskiej - zapewnia Karol Piernicki.

Jednocześnie rzecznik prasowy Ratusza dodaje, że prezydent liczy, że radni ponad podziałami poprą ten apel.

Radny Smolarek: Zmarnowano wspólną inicjatywę

Tomasz Smolarek, radny KO: - Idea listu była taka, aby sygnować go podpisem prezydenta i wzmocnić podpisami radnych. Co wyszło? Widzimy. Szanuję to jeśli przepisy prawa nie pozwalały tego zrobić wspólnie z prezydentem. Ale czy nie można było tego w takiej sytuacji zrobić razem: prezydent pisze list, do niego dołączamy apel z podpisami radnych i oba tożsame pisma wychodzą równocześnie z Ratusza i trafiają razem do właścicieli kamienic... Teraz osobno "poszedł" list i ma osobno "iść" apel radnych?! Zmarnowano w mojej ocenie wspólną inicjatywę. Szkoda. Dodam tylko, że o tym dlaczego nie mogliśmy jako radni się podpisać pod listem dowiaduję się z Gazety Pomorskiej, a nie od urzędników Ratusza choć o to dopytywałem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Prezydent Grudziądza napisał list do właścicieli kamienic przy Toruńskiej. Radni pod nim nie mogli się podpisać. Dlaczego? - Gazeta Pomorska

Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto