-Prezydent Grudziądza odcina się od wszystkich osobistych i politycznych komentarzy - pisze w nadesłanym do redakcji „Pomorskiej" oświadczeniu Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka Roberta Malinowskiego.W tych kilku słowach ratusz odnosi się do krytyki i zarzutów jakie pod adresem prezydenta wysunęli przedsiębiorcy i przedstawiciele Izby Gospodarczej. W czwartek zwołali oni konferencję prasową, na której zapowiedzieli, że nie będą dalej uczestniczyć w tworzeniu Rady Gospodarczej - organu, który miał doradzać władzom w rozwoju miasta.Powodem ich rezygnacji były - jak tłumaczą - kolejne ustępstwa, które wymuszał na nich prezydent. Szalę goryczy przelał punkt regulaminu rady, który mówił, że kandydata na przewodniczącego rady wskazywałby bezpośrednio Robert Malinowski.Przedsiębiorcy skrytykowali również kierunek w jakim podąża miasto. Mówili o inwestycjach oderwanych od potrzeb mieszkańców.- Inwestycje infrastrukturalne realizowane przez samorząd przy wsparciu środków zewnętrznych podejmowane są w głównej mierze, by zwiększyć atrakcyjność naszego miasta - odpowiada rzeczniczka w oświadczeniu. - Prezydent pragnie zaprosić do współpracy przedstawicieli zarówno małych, średnich, jak i dużych przedsiębiorstw. Osoby prowadzące działalność handlową, usługową i rzemieślniczą. Jest otwarty na opinie oraz inicjatywy i rozwiązania odnoszące się do funkcjonowania grudziądzkiej gospodarki.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?