Trudno cierpliwie czekać na pociąg kiedy z nieba sypie śnieg i w dodatku zacina zimny wiatr.
- W taką pogodę przyszło nam czekać na pociąg z Laskowic do Grudziądza. Nie dotarł, a po prawie dwóch godzinach przyjechał po pasażerów bus - denerwuje się mieszkaniec powiatu świeckiego, który wczoraj chciał szybko dotrzeć do Grudziądza.
Pasażerowie marzli na peronach
Podobny problem mieli pasażerowie oczekujący na skład z Grudziądza do Laskowic.
- Marzniemy na peronie! - denerwowali się rano dzwoniąc do redakcji „Pomorskiej”.
- Za „komuny” jak była jakaś awaria, to od razu podstawiany był autobus, który stacjonował na dworcu - dodaje pasażer z powiatu świeckiego. - Pasażerowie byli informowani co się stało i kiedy pociągi wrócą na tory. A teraz? Nawet nie wiedzieliśmy czy czekać na komunikację zastępczą czy odpuścić i próbować dotrzeć do celu na własną rękę.
Przyczyną wczorajszych opóźnień nie była jednak zwykła awaria. Na linii kolejowej między Brodnicą a Jabłonowem Pomorskim doszło do tragedii. Około godziny 6 na przejeździe kolejowym w miejscowości Kruszyny Szlacheckie samochód wjechał pod pociąg Arrivy. Na miejscu zginął 20-letni kierowca i 17-letnia pasażerka.
- Z powodu tej tragedii wstrzymany został ruch pociągu co spowodowało także inne opóźnienia tego dnia. Na miejscu wypadku pracował prokurator, który po około dwóch godzinach zezwolił na wznowienie kursu - informuje Joanna Parzniewska, rzeczniczka prasowa firmy Arriva.
Komunikacja zastępcza ruszyła od razu
Przedstawiciela przewoźnika zapewnia jednak, że komunikacja autobusowa ruszyła od razu.
Zobacz też:
Tragedia w Kruszynach Szlacheckich. Auto wjechało pod pociąg! [zdjęcia]
- Niestety, autobusy czy nawet busy nie są w stanie nawet w normalny dzień dotrzymać terminów przyjazdu pociągów - dodaje Joanna Parzniewska. - A wczoraj ich jazda była utrudniona z powodu panujących fatalnych warunków atmosferycznych. Drogi były bardzo śliskie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?