Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przegrana GKM-u w Ostrowie. Bonus dla grudziądzan

SZYMON SZAR
Żużlowcy grudziądzkiego Gkm-u przegrali po niezwykle ciekawym meczu z Ostrowią Ostrów 41:49. Taki wynik oznacza, że ostrowianie spadają do II ligi. Wsród podopiecznych Roberta Kempińskiego najlepiej spisał się powracający do składu Tomasz Chrzanowski i Scott Nicholls.

Mecz rozpoczął się od remisu w wyścigu otwarcia co zwiastowało spore emocje w całym spotkaniu. Peter Karlsson na trzecim okrążeniu minął Drymla, który stracił jeszcze drugie miejsce na rzecz Nichollsa.

Silny sygnał do ataku dał gospodarzom Michał Szczepaniak który wraz z Filipem Marachem wygrał podwójnie wyścig czwarty. Wcześniej groźnie wyglądający upadek Karpowa i Szczepaniaka na drugim łuku. Na tor wyjechały karetki. Karpow wykluczony z powtórki. Szczepanik wstał i udał się o własnych siłach do parkingu. Karpow również wstał, ale wsiadł do karetki. Dowieziony do parkingu lekka utykał.

Kolejne dwa wyścigi do wygrane podopiecznych Roberta Kempińskiego. Najpierw Ales Dryml i Nichollsem podwójnie pokonali Nicklasa Porsinga i Adama Skórnickiego. W kolejnej gonitwie Norbert Kościuch i Tomasz Chrzanowski 4:2 wygrali ze Szczepaniakiem i Adamczewskim i goście tracili do Ostrovii tylko dwa oczka.

Riposta gospodarzy była natychmiastowa. Karlsson z Ruudem nie dali szans słabemu Andriejowi Karpowowi i startującemu jako gość Łukaszowi Cyranowi. Emocji nie było jednak w tym biegu bowiem już na pierwszym wirażu gospodarze zamknęli Karpowa, a następnie mieli już dużą przewagę.

Goście nie zamierzali jednak składać broni i po dwóch wygranych 4:2 różnica wynosiła po raz kolejny dwa oczka.
Z dobrej strony pokazał się Chrzanek. Bowiem kiedy po o starcie gospodarze prowadzili podwójnie to on na prostej przeciwległej do startu szybko zdołał jednak zmieścić się między gospodarzami i pewnie dowieźć trzy oczka do mety.

Decydujące uderzenie ostrowianie zadali w wyścigu jedenastym. Kiedy to Ruud i Szczepaniak nie dali szans rywalom. Gospodarze szeroko pojechali na pierwszym łuku i przyniosło im to oczekiwany efekt w postaci podwójnej wygranej.

Kolejne cztery gonitwy zakończyły się remisami a cały mecz wynikiem 49:41, co oznaczało że ostrowianie spadają do II ligi. Zaś punkt bonusowy pojechał do Grudziądzan, wśród których w pełni za słaby początek sezonu zrehabilitował się Tomasz Chrzanowski, zdobywca jedenastu punktów co dobrze rokuje dla GKM-u w spotkaniach play off.

GKM Grudziądz - 41:
1. Scott Nicholls - 10+1 (2,2*,1,3,2)
2. Ales Dryml - 8+2 (1*,3,3,0,1*,0)
3. Norbert Kościuch - 7+1 (1,3,1,1,1*)
4. Tomasz Chrzanowski - 11 (2,1,3,2,3)
5. Andriej Karpow - 3 (w,1,2,-)
6. Łukasz Cyran - 0 (0,0,0)
7. Mateusz Rujner -1 (1,1,0)

ŻKS Litex MDM Polcoppet Ostrovia Ostrów - 49:
9. Peter Karlsson - 8+1 (3,2*,0,3,0)
10. David Ruud - 10 (d,3,2,3,2)
11. Adam Skórnicki - 4 (w,0,1,2)
12. Nicklas Porsing - 10 (3,1,3,0,3)
13. Michał Szczepaniak - 10+2 (3,2,2,2*,1*)
14. Kamil Adamczewski - 4 (3,0,1)
15. Filip Marach - 4+2 (2*,2*,0)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto