Sebastian Spirewski po raz ostatni był widziany w piątek, 11 czerwca. Upadł, rozbił sobie głowę i trafił do szpitala. Ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego grudziądzkiej lecznicy szybko jednak wyszedł, bo odmówił pomocy. Potem ślad po nim zaginął. Do tej pory nie kontaktował się z rodziną i nikt go nie widział.
Rodzina rozpoczęła poszukiwania na własną rękę, po kilki dniach "w teren" ruszyli też policjanci. Bez skutku, mężczyzny nie odnaleziono. - Próbujemy ustalić jakiekolwiek miejsce pobytu zaginionego. Nie mamy żadnych informacji gdzie może przebywać, nikt go nie widział. Sprawdzamy wszystkie sygnały, które do nas spływają, ale żadne informacje nie okazały się pomocne - mówi podkom. Robert Szablewski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Grudziądzu.
W sobotę (26 czerwca 2021) lasy w pobliżu grudziądzkiego szpitala zostaną ponownie przeszukane. Tym razem w akcji, poza policjantami i rodziną, wezmą udział także strażacy i grupa "Bizon" z Solca Kujawskiego, która specjalizuje się w działaniach poszukiwawczych. Jak podkreślają policjanci, grupa ta jest dobrze wyszkolona i świetnie czuje się szczególnie na terenach leśnych. Jest więc szansa, że poszukiwania przyniosą skutek.
Jeśli ktoś widział poszukiwanego mężczyznę, powinien skontaktować się z Komendą Miejską Policji w Grudziądzu, dzwoniąc pod numer 47 754 52 22 lub skorzystać z numeru alarmowego 112.
Policjanci nadal szukają także zaginionego Patryka Niklewskiego z Łasina. Mężczyzna miał wypadek 13. marca 2021 nad ranem, około godz. 3.30. Jego bmw dachowało w Jankowicach pod Łasinem. Kierujący autem Patryk po wypadku oddalił się i od tej pory nikt go już nie widział. Przeszukiwano teren w promieniu kilku kilometrów i nie znaleziono 24-latka.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?