W programie sesji było omówienie przygotowań do konkursu historycznego oraz wycieczki radnych do Sejmu. Na darmowym wyjeździe obecni byli prawie wszyscy. Na sesję w środę przyszła... połowa rajców.- Nie pojawiła się przewodnicząca i jej zastępcy, którzy mogą prowadzić obrady - mówi Maksymilian Lewandowski, sekretarz młodzieżowej rady.Przyszli natomiast goście, m. in. wiceprezydent Przemysław Ślusarski. Dlaczego prezydium zawiodło?- Nie chcę się tłumaczyć mediom z mojej nieobecności - odpowiada przewodnicząca Aneta Polakowska. - Obrady mieli poprowadzić wiceprzewodniczący, ale z przyczyn losowych nie dotarli. Następną sesję zwołamy jeszcze tym roku lub na początku przyszłego.Sytuacją nieco zażenowana jest Joanna Iwanowska, dorosła radna i opiekunka młodzieży. - Nie przekazali informacji kolegom o nieobecności. Zachowali się niegrzecznie wobec nich oraz wiceprezydenta. Będę musiała z nimi porozmawiać.- To zamieszanie przynosi wstyd radzie. Pokazaliśmy jacy jesteśmy nieodpowiedzialni - ocenia Kamil Lutostański, radny, który przybył na niedoszłą sesję. - Zamiast działać, znów stoimy w miejscu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?