W 50. minucie meczu kibole Widzewa odpalili race, zaczęli też rzucać petardy na bieżnię i murawę. Jedna z petard, wubuchła obok nogi sędziego liniowego. Arbiter padł na murawę, konieczna była interwencja medyków. Kibole rzucali jeszcze materiałami pirotechnicznymi w kierunku pomagających sędziemu lekarzy.
Mecz został przerwany na kilka minut. Zawodnicy obu drużyn odbyli naradę z delegatem PZPN-u. Zdecydowano, że mecz będzie kontynuowany. W tym czasie sędzia został opatrzony i wrócił do pracy.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?