Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starcie na linii studenci - Ratusz. Żacy chcieli odwołać juwenalia

Łukasz Ernestowicz
Łukasz Ernestowicz
Piotr Bilski
- Nie będzie koncertu Kasi Kowalskiej nad Wisłą - mówią studenci. Mają żal do Ratusza. Urzędnicy zapewniają, że chcieli pomóc w organizacji zabawy.

Juwenalia to doskonała impreza, która promuje miasto. Przyciąga młodzież, nie tylko studentów. Już dawno przekonały się o tym sąsiednie miasta.U nas pierwsze juwenalia odbyły się w ubiegłym roku na Błoniach Nadwiślańskich. Wypadły świetnie. W tym roku impreza omal nie spaliła na panewce.- W grudniu wspólnie z prezydentem wstępnie ustaliliśmy jak bardzo miasto włączy się w organizację juwenaliów - mówi Martyna Pankowska z samorządu UMK w Grudziądzu. - Ratusz obiecał wziąć na swoje barki całe zaplecze organizacyjne: ustawienie sceny, oświetlenie, nagłośnienie, sprzątnięcie terenu i jego ochronę.Z kolei UMK miało pokryć lwią część kosztów imprezy: zaprosić i opłacić gwiazdy muzyki.Impreza przeniesiona na plac uczelni Studenci stanęli na wysokości zadania. Do Grudziądza ściągnęli Kasię Kowalską. A jak ze swojej obietnicy wywiązali się urzędnicy?- Dwa tygodnie przed imprezą Ratusz poinformował, że zapewni nam jedynie... przenośne ubikacje, pojemniki na śmieci, autobus, który posłuży za garderobę dla gwiazd i ulotki promocyjne - załamuje ręce Martyna Pankowska. - Byliśmy już bliscy odwołania imprezy.Ostatecznie żacy zdecydowali, że zabawę zorganizują. Sami. I nie na miejskich Błoniach, tylko na placu za ośrodkiem UMK w Grudziądzu.- Nie będziemy imprezą promować miasta. Skupimy się tylko na naszej uczelni, która sama sfinansuje juwenalia - dodaje Martyna. - Nie chcemy się użerać z miastem. W przyszłym roku juwenaliów raczej nie będzie.Zupełnie inaczej całą sytuację i ustalenia z samorządem UMK przedstawiają urzędnicy. Zapewniają, że nie obiecywali organizacji całego zaplecza.- W trakcie grudniowego spotkania z przedstawicielami UMK zadeklarowaliśmy wsparcie juwenaliów na poziomie ubiegłorocznym - odpowiada Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka Ratusza. - Zasugerowaliśmy także nawiązanie współpracy przy organizacji z innymi uczelniami wyższymi działającymi na terenie Grudziądza.Grudziądz daje 4 tys. Bydgoszcz: 105 tys. złJak w ubiegłym roku Ratusz włączył się w organizację juwenaliów? Zapewnił prąd, wywóz nieczystości i wydrukował plakaty promujące. Wszystko za ponad 4 tys. zł.W Toruniu samorząd na organizację juwenaliów wydał 20 tys. zł. Jeszcze dalej poszła Bydgoszcz. Żakom przekazała 105 tys. zł.- Studenci i młodzież to nasza przyszłość. Dlatego robimy wszystko, żeby ściągnąć żaków do naszego miasta - mówi Piotr Kurek, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. - A dobre juwenalia to sukces miasta na studenckiej mapie kraju.Od autora:Toruń taki sukces odniósł. Bydgoszcz również. A Grudziądz? Też bije rekordy. W ilości młodych osób opuszczających miasto. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Starcie na linii studenci - Ratusz. Żacy chcieli odwołać juwenalia - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto