Strażacy z Radzynia Chełmińskiego mają nowy sprzęt

Strażacy z Radzynia Chełmińskiego cieszą się z nowego sprzętu. Udało im się kupić przede wszystkim kamerę termowizyjną, której brak bardzo im doskwierał - Był to długo wyczekiwany zakup, bardzo nam jej brakowało. Często musieliśmy liczyć na pomóc kolegów z Grudziądza, żeby wsparli nas tym sprzętem - mówi Piotr Mielewczyk z OSP w Radzyniu Chełmińskim. - Głównie używana jest podczas pożarów. Przydaje się do zlokalizowania ewentualnych ukrytych zarzewi ognia, dokładnego sprawdzenia czy pożar gdzieś się nie rozwija.

Strażacy kupili też dziewięć nowych mundurów, wyprodukowanych przez doskonale znaną w środowisku pożarniczym firmę Rosenbauer. - Nowe mundury są bardziej funkcjonalne, dużo wygodniejsze i bardziej praktyczne. Wyróżniają się od starych przede wszystkim kolorem. Kolor piaskowy został powszechnie uznany za ten bardziej bezpieczny. Przede wszystkim przez lepszą widoczność tego munduru, czy to w zaciemnieniach, czy podczas działań na drodze - podkreśla Piotr Mielewczyk. - Na tego typu kolorze munduru widoczne są zabrudzenia, przede wszystkim te toksyczne, które znajdują się w dymie. Przez to, że ten brud szybciej widać, mundury częściej są prane i te substancje są usuwane.

Łączny koszt całych zakupów to kwota 35 tys. zł. Dziewięć mundurów kosztowało łącznie 27 tys. zł, a kamera - 8 tys. zł. Pieniądze w całości pochodziły z dotacji. Strażacy otrzymali 15 tys. zł. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a 20 tys. zł. od Fundacji Orlen.